Hart ducha w wodzie i na lądzie

Jazda na rowerze jest nieodzownym elementem triathlonu Fot. Stanisław Krzysztofek

Niestety, kapryśna pogoda wybitnie wpłynęła na frekwencję i odstraszyła sporą grupę zawodników.

Rywalizacja toczyła się w dwóch kategoriach. Na dystansie olimpijskim zawodnicy mieli za zadanie przepłynąć na jeziorze Czorsztyńskim dwie pętle o całkowitej długości 1500 metrów, przejechać na rowerze trasę o długości 40 kilometrów (przez Frydman, Falsztyn, Niedzicę, Łapsze Niżne, Łapsze Wyżne, Trybsz, Nową Białą, Krempachy) i przebiec dystans 10 kilometrów.

Ostatecznie najlepszy okazał się Michał Lisieński z Siemianowic przed Bartłomiejem Czyżem z Krakowa oraz Hubertem Królem z Poznania.

W sprincie, gdzie do pokonania było 750 metrów pływając, 20 kilometrów, pedałując na rowerze oraz 5 kilometrów biegiem, zwyciężył Kacper Kwiecień z Kielc, drugi był Piotr Hydzik z Krakowa a trzeciej Grzegorz Kupka z Poznania.

W ramach zawodów przygotowano także dla dzieci minitriathlon. Najmłodsi zawodnicy mieli pokonać 100 metrów, pływając po Jeziorze Czorsztyńskim, następnie po wyjściu z wody pokonać odcinek 2,5 km na rowerach po drogach polnych, a na końcu przebiec 500 metrów.

WYNIKI

Dystans olimpijski

1. Michał Lisieński, 2. Bartłomiej Czyż, 3. Hubert Król, 4. Marcin Konarski, 5. Piotr Smolak, 6. Paweł Zach, 7. Marcin Ździebło, 8. Patryk Mączyński, 9. Daria Jałowiecka, 10. Maciej Michalski, 11. Maciej Wieklik, 12. Wojciech Jackowiec, 13. Krzysztof Hordecki, 14. Jacek Żurek, 15. Witold Zasada.

Dystans sprint

1. Kacper Kwicień, 2 Piotr Hydzik, 3. Grzegorz Kupka, 4. Bartosz Świerczyński, 5. Jacek Furtak, 6. Kamil Mazur, 7. Marcin Neuman, 8. Jacek Palka, 9. Grzegorz Buchal, 10. Tomasz Pardygał, 11. Szymon Suder, 12. Piotr Legomski, 13. Jarosław Marczak.

(MZ)