Nowy Sącz
Scenariusz do obrazu napisał Oliver Stone w dwadzieścia lat po śmierci kontrowersyjnego lidera grupy - Jima Morrisona, a główną rolę powierzył Valowi Kilmerowi. Film przez zagorzałych fanów zespołu został znienawidzony, gdyż Stone przedstawia w nim najciemniejszą stronę duszy wokalisty, nie tuszując jego obscenicznego zachowania i skandalicznego trybu życia. Obraz warto zobaczyć ze względu na wspaniałą kreację Vala Kilmera, który sam zaśpiewał wszystkie partie wokalne do oryginalnej muzyki zespołu. Praca nad filmem była bardzo wyczerpująca, aktorzy wcielający się w role muzyków ćwiczyli godzinami ruchy i wymowę ciała. W próbach uczestniczyli także żyjący członkowie The Doors. Stone przedstawił Morrisona jako pijaka dążącego do samodestrukcji, a jednocześnie osobę dowcipną, wesołą, czarującą i inteligentną. Mimo licznej krytyki, warto film zobaczyć, a szansa nadarzy się jutro w MOK-u o godz. 18.30. Wstęp wolny.
(ALF)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
