Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik przegrał z Sołą. Nieudany koniec nieudanego sezonu hutników [AKT., ZDJĘCIA]

Bogdan Przybyło
W spotkaniu 33. - przedostatniej kolejki III ligi Hutnik Nowa Huta na swoim stadionie przegrał 0:1 z Sołą Oświęcim. Bramka: Drzymont 75.

Zanim obydwie drużyny wyszły na boisko, to krakowscy piłkarze wiedzieli, że nic ich już nie uratuje i w następnym sezonie będą występować w IV lidze. Widać było, iż odbija się to na ich grze, ale też trzeba podkreślić, że Soła ma na nich sposób i ciągle z nimi zwycięża.

Ledwie rozpoczęła się gra, a w 20 sekundzie doszło do dramatycznie wyglądającego wydarzenia. Po mocnym strzale Damiana Guzika trafiony piłką w głowę Damian Wadas padł jak rażony i długo się nie podnosił. Na szczęście doszedł do siebie i wytrwał do końca. Długo była to najważniejsza chwila meczu, gdyż na murawie nic więcej interesującego się nie działo. Na coś ciekawszego trzeba było poczekać do 29 min, ale Guzik w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać Marcina Kopera, który kilka lat spędził w młodzieżowych zespołach Hutnika. Goście pierwszą okazję mieli po kwadransie, ale Wojciech Jamróz przeszkodził Wadasowi.

Ciekawiej, jeśli chodzi o sportowe doznania, zaczęła się druga połowa. Najpierw Mateusz Kotwica nie sięgnął piłki tuż przed bramką rywali, a za moment po przeciwnej stronie Jamróz z dwóch metrów nie zdołał pokonać Dawida Migdała. Po czym spokojnie można było na jakiś czas oddać się innym zajęciom, czy choćby towarzyskim rozmowom. Znowu nic się nie działo – zaskakiwało zwłaszcza, że hutnicy w ten sposób żegnali się ze swymi nielicznymi sympatykami – chociaż z upływem minut coraz lepiej prezentowała się Soła.

Bliżej gola był jednak w 69 min Hutnik, lecz Kotwica trafił w poprzeczkę. Aż po kilku minutach nikt nie przypilnował po rzucie rożnym Marcina Drzymonta, który przesądził o wygranej gości. Mogła być okazalsza, bo mieli jeszcze szanse, m.in. Paweł Cygnar, który przymierzył w poprzeczkę. Minutę wcześniej bardzo głośno „umierał” po wydumanym faulu, żeby błyskawicznie „zmartwychwstać”.

Hutnik Nowa Huta - Soła Oświęcim 0:1 (0:0)
Bramka:
0:1 Drzymont 75.
Hutnik: Migdał – Ochman, Kędziora, M. Dudek, Niechciał – Guzik (86 Palonek), Świątek, Gamrot, Guja, Nawrot (60 T. Dudek, 79 Kołakowski) – Sierakowski (46 Kotwica).
Soła: Koper – Furtak, Wadas, Drzymont, W. Jamróz – Gleń, Szopa (72 Cygnar), Dynarek (90 Stemplewski), Szewczyk, Ząbek – Snadny (46 Knapik).
Sędziował: Mariusz Kuś (Tarnów). Żółte kartki: Ochman, M. Dudek, Nawrot – Wadas, Drzymont. Czerwona kartka: Ochman (90, za dwie żółte). Widzów: 200.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Hutnik przegrał z Sołą. Nieudany koniec nieudanego sezonu hutników [AKT., ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski