Hybrydy zdobywają rynek samochodowy

Pierwszym modelem hybrydowym był Prius, który wszedł na rynek w roku 1997. Dzisiaj Toyota ma w ofercie 30 modeli hybrydowych na ponad 90 rynkach oraz jedną hybrydę typu plug-in.

Dla hybrydy korki miejskie nie są straszne
W zeszłym roku klienci w Europie kupili łącznie 178 tysięcy samochodów hybrydowych Toyoty i Lexusa. Duża dynamika sprzedaży tych samochodów wynika z faktu, iż ich napęd charakteryzuje wysoka żywotność. Wciąż eksploatowane są pierwsze auta, wprowadzone na rynek przed prawie 20 laty.

Z czego wynika wysoka atrakcyjność hybryd? Przede wszystkim, oczywiście, z ich walorów eksploatacyjnych. Samochody te cechuje niskie średnie zużycie paliwa.
Napęd ten tworzy niewysilony, wolnossący, trwały i niezawodny silnik benzynowy oraz dołączony do niego silnik elektryczny.

- Auta te bardzo dobrze sprawdzają się w jeździe miejskiej - podkreśla Robert Mularczyk z Toyoty Polska. - Hybrydy przy prędkości nie przekraczającej 30-40 km na godzinę poruszają się wykorzystując wyłącznie napęd elektryczny.

W korku Auris, który jest najchętniej dziś kupowanym samochodem tej marki, pali 4,1 l benzyny. Umiejętna jazda pozwala uzyskać średnie zużycie paliwa nie większe niż 3-3,5 l na 100 km. Potwierdzenie wyjątkowej opłacalności hybryd stanowią najnowsze wyniki badań firmy Tec-RMI, przeprowadzone na zamówienie niemieckiego magazynu flotowego BFP Fuhrpark.
Korzyści te wynikają z faktu, że hybrydy nie mają wielu podzespołów, jakie występują w autach. Nie ma tu m.in. tradycyjnego alternatora, rozrusznika, sprzęgła oraz pasków napędowych. Eksploatując Priusa w okresie gwarancyjnym można zaoszczędzić blisko 25 tysięcy złotych.

W hybrydach zastosowano wiele rozwiązań niezawodnych. Bezobsługowe są w nich skrzynie biegów. Toyota daje 10-letnią gwarancję na ogniwa elektryczne (akumulatory). Jest to inny rodzaj baterii niż w przypadku aut elektrycznych, dłuższa jest też ich żywotność.

- Stosowany w hybrydach system odzyskiwania energii z hamowania powoduje, że wyraźnie niższe jest zużycie klocków hamulcowych niż w przypadku konwencjonalnego napędu, gdzie wymiana eksploatacyjna klocków następuje co około 100 tys. km - mówi Waldemar Rysz z firmy Inter Car Nowak Autoryzowany Dealer Toyoty. - Wolniej zużywa się też ogumienie. Również układ wydechowy wykazuje o 5 lat dłuższą trwałość niż w przypadku konwencjonalnych napędów; a trwałość świateł LED wynosi aż 20 lat.

Tańsze parkowanie w centrum miast
Duża popularność samochodów hybrydowych, w wielu krajach świata, zwłaszcza w Europie Zachodniej wynika z faktu, że oferowane są one z rozmaitymi upustami ekologicznymi w ramach prowadzonej przez każdy z krajów polityki gospodarczej. Polska dojrzewa do takich rozwiązań.

Lokalnie mieszkańcy dużych miast, takich jak np. Kraków, mogą korzystać z preferencji. W stolicy Małopolski posiadacz auta hybrydowego ma możliwość wykupienia abonamentu postojowego w cenie 100 złotych, tj. o 150 zł taniej niż w przypadku aut z napędem konwencjonalnym, który umożliwia parkowanie w strefach płatnego postoju. Dzięki temu można zaoszczędzić w ciągu 4 lat - 7200 złotych.