Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga: Termalica poszła inną drogą

Tomasz Bochenek
W jesiennym meczu najlepszych małopolskich pierwszoligowców Termalica Bruk-Bet uległa Sandecji 1:3
W jesiennym meczu najlepszych małopolskich pierwszoligowców Termalica Bruk-Bet uległa Sandecji 1:3 Grzegorz Golec
W poprzednich sezonach małopolskie zespoły biły się o ekstraklasę. Teraz na to się nie zanosi. Będzie natomiast dużym sukcesem, jeśli wszystkim pięciu naszym drużynom uda się utrzymać w I lidze

Z wiosennych kampanii czterech ostatnich lat pamiętamy waleczną Sandecję, niespodziewanie bliskiego ekstraklasy Kolejarza, dwie, wypuszczone z rąk w niewiarygodnych okolicznościach, szanse na awans Termaliki i tę jedyną wykorzystaną - Cracovii.
Emocji tego typu w tym roku raczej zabraknie, bo jesienią małopolski futbol w I lidze zaprezentował się poniżej oczekiwań. Dość powiedzieć, że nawet najlepszej spośród naszej piątki Sandecji punktowo bliżej jest do strefy spadku (lokaty 15.-18.), niż awansu (1. i 2.). A Puszcza i Okocimski do 16 wiosennych kolejek przystąpią spod kreski.

najgorszej sytuacji jest Okocimski. Ale, paradoksalnie, właśnie w Brzesku ostatnie tygodnie przyniosły największy zastrzyk optymizmu. Pod koniec ubiegłego roku istniało zagrożenie, że zespół zostanie wycofany z I ligi. Nastąpił odpływ piłkarzy, odeszli m.in. Piotr Darmochwał i Wojciech Wojcieszyński, którzy zdobyli 8 z 13 goli strzelonych przez "Piwoszy" jesienią. Dzięki wsparciu sponsora - firmy Can-Pack - klub jednak nie wywiesił białej flagi. Zatrudnił nową ekipę, której liderami mają być napastnik Jakub Grzegorzewski i pomocnik Łukasz Tymiński. Obaj pazury pokazywali już w ekstraklasie.

Jeśli potencjał brzeszczan jest niewiadomą, to skład Sandecji po zimowej rekonstrukcji można już ocenić jako mocniejszy. Do Sącza wrócił Rudolf Urban, a jego rodak Richard Kacala, też pomocnik, niedawno grywał w młodzieżowych kadrach Słowacji. Wiele obiecywać sobie można po nowych obrońcach - Robercie Cicmanie i Hiszpanie Pablo Gomezie.

W Stróżach głównym motywem zmian było wzmocnienie ofensywy. W poprzedniej rundzie Kolejarz nie miał zawodnika, który zdobyłby więcej niż trzy gole! Dlatego zimą sprowadzono Kamila Adamka (grał w Podbeskidziu i Koronie) oraz Tomasza Chałasa (Pogoń Szczecin). Podaniami ma ich obsługiwać Sebastian Leszczak, który parę lat temu uchodził za duży talent w Wiśle Kraków.
W Niecieczy postawiono tym razem na stabilizację - uznając widocznie, że nowy trener Piotr Mandrysz odbuduje w okresie przygotowań grupę zawodników, która w minionym półroczu przechodziła kryzys.

Transferową drogę wybrano natomiast w Niepołomicach. Puszcza szukała piłkarzy po całej Polsce - znalazła ich w Elblągu, Koszalinie czy Kaliszu, w ligach niższych niż pierwsza. Tuż przed zamknięciem okienka transferowego pozyskała napastnika, który jesienią strzelił gola Legii (Łukasza Staronia), ale poniosła też dużą stratę, bo odszedł Sebastian Janik. Niepołomickiego beniaminka czeka ciężka walka o utrzymanie.

Rzućmy jeszcze okiem na czołówkę, na kandydatów do awansu. Kim się wzmocnili? Górnik Łęczna - byłym kadrowiczem Łukaszem Mierzejewskim, Bełchatów - Alexisem Norambueną z Jagiellonii i Hristijanem Kirovskim z CSKA Sofia, Arka - Bartoszem Ślusarskim z Lecha. GKS Katowice zaufał zawodnikom, którzy sprawdzili się jesienią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski