Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga: Wspaniały finisz Puszczy na boisku lidera!

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Michal Gaciarz / Polska Press
1:1 - to dziś świetny wynik dla piłkarzy Puszczy Niepołomice! Wywalczyli go w ostatniej minucie meczu na boisku lidera II ligi, Odry Opole. Umocnili się tym samym na premiowanym awansem 3. miejscu. Będący za ich plecami Radomiak jest gorszy o 4 punkty, a "Żubry" mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Do końca sezonu pozostało 6 kolejek.

Pierwsze minuty sobotniego spotkania upłynęły pod znakiem przewagi Odry, chwilami dość wyraźnej. Opolanie już w 5 min stworzyli sytuację bramkową, gdy po podaniu Rafała Brusiły Szymon Skrzypczak znalazł się przed Marcinem Staniszewskim. Napastnik, który w poprzednich trzech meczach zdobył pięć goli, tym razem jednak - lobując golkipera - kopnął piłkę nad poprzeczkę.

Najlepszą defensywę II ligi generalnie jednak trudno było gospodarzom sforsować. Kiedy po 20 minutach wyszli z groźną kontrą, zagrożenie - po zagraniu piłki przez Brusiłę - oddalił Mateusz Bartków. Z kolei w 33 min strzelając spudłował Mateusz Bodzioch.

Wtedy mecz był już wyrównany, zaś pod koniec I połowy groźniejsi byli niepołomiczanie. Bartosz Żurek najpierw sam nieco pomylił się uderzając (za wysoko) zza pola karnego, następnie po jego centrze nie trafił w bramkę Bartków. Tę odsłonę zakończył strzał Macieja Domańskiego z rzutu wolnego - znów zabrakło precyzji.

Po przerwie gospodarze chcieli szybko odwrócić role. I po ich rzutach rożnych zrobiło się gorąco pod bramką "Żubrów", po uderzeniach Bodziocha i Marcina Wodeckiego Staniszewski nie musiał jednak interweniować. Tak samo jak golkiper Odry, gdy za moment (53 min) strzelał Żurek.

Najlepszy atak II ligi (opolanie zdobyli dotychczas 54 gole) napotykał na silny opór, ale trzeba też zaznaczyć jedno: remis w tym meczu dla Odry nie był wynikiem złym. Przecież oznaczał on, że sześć kolejek przed końcem sezonu będzie miała 12 punktów nad 4. w tabeli Radomiakiem. Czyli musiałaby stracić 12 punktów, aby nie awansować do I ligi.

Miejscowi i tak jednak starali się, aby ich sytuacja była jeszcze bardziej komfortowa. Dobrze na boisko wprowadził się zmiennik, były gracz Puszczy Łukasz Staroń. Najpierw stworzył okazję Wodeckiemu (jego uderzenie zablokował Longinus Uwakwe), a następnie sam spróbował pokonać Staniszewskiego. Bez efektu. Potem nieznacznie pomylił się Gabriel Nowak.

To jednak Staroń miał się okazać kluczowa postacią tego meczu. W 86 min, po centrze Roberta Trznadla, wykonał strzał głową - i pokonał bramkarza Puszczy.

Czy "Żubry" zwątpiły? Nie! Rzuciły się do ataku, aż w doliczonym czasie gry wywalczyły rzut wolny, ok. 25 m od bramki Odry. Wykonał go rezerwowy Dominik Zawadzki, Tobiasz Weinzettel strącił piłkę na poprzeczkę, jednak Michał Czarny wykonał skuteczną dobitkę. 1:1!

Odra Opole - Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Staroń 86, 1:1 Czarny 90+4.

Odra: Weinzettel - Trznadel, Bodzioch, A. Kowalski, Brusiło, Wepa (59 Peroński), G. Nowak, W. Gancarczyk (69 Staroń), Marek Gancarczyk (69 Mateusz Gancarczyk), Wodecki, Skrzypczak (78 Niemczyk).

Puszcza: Staniszewski - Furtak (89 Wójcik), Czarny, Stawarczyk, Bartków - Uwakwe, Kotwica - Mikulec (64 Zawadzki), Domański (84 Mikołajczyk), Żurek (67 Łączek) - Orłowski.

Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom). Żółte kartki: A. Kowalski - Uwakwe, Żurek.

Sportowy24.pl w Małopolsce

MAGAZYN SPORTOWY24 - Piotr Czachowski podsumowuje rundę zasadniczą Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski