Ile lat oszczędzamy na mieszkanie?

Aby kupić mieszkanie przeciętny Polak musi pracować i oszczędzać przez wiele lat. Ile? To można dość łatwo obliczyć.

Kraków – niskie zarobki, wysokie ceny mieszkań
Trzeba jednak zdać sobie sprawę, że to rozważania czysto teoretyczne. Z reguły, bowiem, zakup mieszkania nie odbywa się za zaoszczędzone pieniądze, lecz za pożyczone od banku, które trzeba oddawać przez długie lata.

W rozważaniach, ile lat trzeba pracować na mieszkanie posłużymy się zestawieniem wykonanym przez sieć biur nieruchomości Metrohouse.

Pod uwagę brane jest średnie wynagrodzenie netto w konkretnym województwie oraz cena jednostkowa mieszkania (z III kwartału br.). Wyniki tego zestawienia pokazują dość duże dysproporcje pomiędzy poszczególnymi regionami kraju.

Według danych GUS, największymi średnimi zarobkami cieszą się mieszkańcy województwa mazowieckiego (3423 zł netto), natomiast najniższe występują w warmińsko-mazurskim (2271 zł). Województwo małopolskie, z wynikiem 2586 zł, plasuje się w środku grupy województw. Zarobki mamy, jak widać, niezbyt wysokie.

Bardzo wysokie są jednak ceny mieszkań. W Krakowie przeciętna cena 1 mkw. mieszkania wynosi 6790 zł. Drożej jest tylko w Warszawie, gdzie cena ta wynosi 7690 zł. Gdyby przyjąć (założenie czysto teoretyczne), że całe zarobki są przeznaczane na zakup mieszkania, wówczas na mieszkanie o powierzchni 60 mkw. dwie pracujące osoby w Krakowie musiałyby odkładać przez 79 miesięcy. Przyjmijmy jednak założenie (bardziej zbliżone do rzeczywistości), że na mieszkanie odkładana jest jedna trzecia zarobków. Wówczas czas odkładania pieniędzy wyniesie 20 lat.

Zdecydowanie lepiej jest w innych województwach. Dwukrotnie krótszy jest czas w województwie lubuskim, gdzie przeciętny zarobek netto to 2342 zł, a średnia cena mieszkania wynosi 3160 zł. Podobny jak w lubuskim jest czas oczekiwania w województwie śląskim, gdzie przeciętny zarobek to 2930 zł, a cena powierzchni mieszkalnej w Katowicach to 3990 zł. Podajmy jeszcze dodatkowo wynik dla Warszawy. Przy zarobkach 3423 zł netto i cenie 7690 zł/mkw., otrzymujemy czas oszczędzania wynoszący 202 miesiące, czyli niecałe 17 lat. To wynik korzystniejszy niż otrzymaliśmy dla mieszkańca Krakowa.

Najczęstszym ratunkiem jest kredyt
Według szacunków Metrohouse obecnie ok. 80 proc. transakcji na rynku mieszkaniowym jest zawieranych przy wsparciu kredytu. Klienci spłacają zaciągniętą pożyczkę średnio przez 25 lat. _– Najbardziej powszechnym wariantem finansowania jest kredyt w połączeniu ze środkami własnymi. Jednak poza wkładem własnym pozostaje do zapłaty m.in. podatek od __czynności cywilnoprawnych (rynek wtórny), taksa notarialna, czasem wynagrodzenie pośrednika itd. _– tłumaczy Marcin Jańczuk z sieciu biur nieruchomości Metrohouse.

Biorąc pod uwagę tak długi czas oszczędzania na mieszkanie, trudno się dziwić, że udajemy się do banków, aby pożyczyć pieniądze na wymarzone lokum. Musimy jednak przez długie lata zwracać bankowi pożyczone pieniądze wraz z odsetkami. Całkowity koszt mieszkania jest w tym przypadku około dwa razy wyższy niż koszt zakupu za zaoszczędzone pieniądze. W zamian za to możemy szybko zamieszkać w nowym mieszkaniu, nie oczekując wiele, wiele lat na zgromadzenie potrzebnych pieniędzy.