Ile z Tuska będzie w exposé Ewy Kopacz?

W exposé spodziewana jest informacja na temat wprowadzenia euro. – _Bielecki usilnie namawia Kopacz, żeby podała konkretną datę wejścia do __strefy euro. Rostowski jej to odradza _– mówi nam polityk Platformy. I dorzuca, że najważniejsze w wystąpieniu mają być kwestie obronności.

– Po wypowiedzi Kopacz o kobiecie, która musi chronić swój dom i dzieci, zagraniczna prasa zaczęła się rozpisywać o zmianie politycznej strategii wobec Ukrainy i __Rosji. Teraz musi to wyprostować – stwierdza nasz rozmówca.

Nominacja szefa MON Tomasza Siemoniaka na wicepremiera była dowodem na to, że kwestie militarne staną się oczkiem w głowie nowego gabinetu. Po rządowych korytarzach krąży pomysł, by powierzyć nowemu wicepremierowi obowiązek przygotowania i przeforsowania pakietu obronnego – serii zmian ustawowych, które pozwoliłyby Polsce efektywniej wykorzystywać posiadane przez nas zasoby i możliwości militarne.

Najważniejszy punkt tego pakietu dotyczyłby przetargów na zakup broni. Polska w ciągu najbliższych 10 lat zamierza zainwestować ok. 130 mld zł w sprzęt wojskowy. Pakiet obronny miałby również ułatwić możliwość przeprowadzenia powszechnej mobilizacji, usprawnić organizowanie naboru, a także poprawić poziom edukacji wojskowej w szkołach.

Ciekawe będą deklaracje nowej premier o wydatkach na obronność. Donald Tusk zapowiadał, że z racji przypadającej w 2015 roku spłaty ostatniej części rachunku za samoloty F-16 rząd nie będzie zwiększał pułapu wydatków, ale zamierza już w 2016 roku wydać na obronę 2 proc PKB.

I tu pojawia się problem, bo prezydent nie zareagował entuzjastycznie na zapowiedź niezwiększania wydatków na obronność, zaczął się domagać dofinansowania armii. Jak na jego żądania zareaguje nowa premier?

Kolejnym tematem, którego nie może pominąć w przemówieniu Ewa Kopacz, jest polityka prorodzinna, w tym obiecane przez Donalda Tuska ulgi dla rodzin wielodzietnych, oraz podwyżka emerytur i rent.

– Wszyscy ministrowie dostali od nowej premier rozkaz. Mają jej przekazać swoje propozycje dotyczące reform w ich resortach. Muszą być inne niż te, które zapowiadał Donald Tusk – podkreśla nasz rozmówca.