Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Imprezy bez dotacji rządu. Bitwa o kulturę nadal trwa

Ewelina Skowron
Od ubiegłego roku w organizację Festiwalu im. Jana Kiepury znów angażuje się Opera Krakowska. Od prawej jej dyrektor Bogusław Nowak oraz śpiewające gwiazdy Krystyna Tyburowska i Jan Wilga
Od ubiegłego roku w organizację Festiwalu im. Jana Kiepury znów angażuje się Opera Krakowska. Od prawej jej dyrektor Bogusław Nowak oraz śpiewające gwiazdy Krystyna Tyburowska i Jan Wilga Fot. Stanisław Śmierciak
Sądecczyzna. Sztandarowe festiwale w regionie nie dostały dofinansowania od ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Organizatorzy wierzą w sukces odwołania. Jeśli się nie uda, będą szukać pieniędzy u sponsorów.

Festiwal Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju, Jesienny Festiwal Teatralny w Nowym Sączu oraz starosądecki festiwal Pannonica nie otrzymają dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Wnioski organizatorów wydarzeń, które są kulturalną wizytówką Sądecczyzny, zostały odrzucone. Ci jednak nie popadają w panikę i nie składają broni. Liczą na pieniądze w drugim rozdaniu i na prywatnych sponsorów.

Nadzieje Krynicy

Ten rok dla Festiwalu Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju jest wyjątkowy. Pierwsze kiepurowskie śpiewanie w uzdrowisku miało miejsce równo pół wieku temu. Wtedy to zorganizował je nieżyjący już Stefan Półchłopek. Festiwal wspierały krakowskie instytucje kultury.

Teraz w to największe i najważniejsze wydarzenie kulturalne uzdrowiska pod górą Parkową zaangażowana jest Opera Krakowska. Jednak bez dodatkowych pieniędzy ciężko jest zorganizować imprezę na wysokim, wręcz światowym poziomie.

Centrum Kultury w Krynicy-Zdroju chciało z ministerstwa pozyskać 200 tys. złotych. Jak się dowiadujemy, w pierwszym rozdaniu dotacji uzdrowisku zabrakło ok. 10 punktów. To niewiele, więc kryniczanie liczą na skuteczność składanego odwołania.

Teatr ratują sponsorzy

Dofinansowania nie dostanie również Jesienny Festiwal Teatralny organizowany przez Miejski Ośrodek Kultury w Nowym Sączu. Ten fakt nie budzi jednak niepokoju. – Takie sytuacje już się zdarzały, festiwal nie zawsze dostawał pieniądze z ministerstwa – mówi Janusz Michalik, kierownik działu artystycznego MOK. – To niemożliwe, aby festiwal się nie odbył.

Michalik podkreśla, że impreza, ciesząca się z roku na rok coraz większym powodzeniem, ma swoich stałych sponsorów, którzy i tym razem nie zawiodą. Zresztą zainteresowanie biletami jest zawsze ogromne. Sprzedaż rusza miesiąc przed planowaną imprezą, a miłośnicy tej formy rozrywki czekają nawet całą noc, by dostać upragniony karnet. Zainteresowanie jest tak duże, że wprowadzono nawet limity. Jedna osoba może kupić jeden bilet.

Muzyka dawna wygrała

Jednym z największych zwycięzców tegorocznego rozdania ministerialnej kasy jest Centrum Kultury i Sztuki im. Ady Sari. Na Starosądecki Festiwal Muzyki Dawnej dostanie 144 tys. zł.

– Nie spodziewałem się, że dostaniemy aż tyle – przyznaje Wojciech Knapik, dyrektor starosądeckiego centrum kultury. – Nie dość, że dostaliśmy więcej niż się spodziewaliśmy, to jeszcze fundusze są przeznaczone od razu na dwa lata. To dla nas ogromny komfort.

Wniosek ze Starego Sącza znalazł się na wysokim 14 miejscu. Walczył z 530 innymi z całego kraju.

Radości Knapika nie przyćmiewa fakt, że nie dostał dofinansowania na Pannonica Folk Festival. W tym roku ma się odbyć trzecia edycja imprezy, która zdobyła już publiczność nie tylko w Polsce, ale i za granicą.

– Pannonica jest młodym festiwalem, myślę, że to główny powód, dlaczego przegrała z muzyką dawną – tłumaczy Knapik. – Będziemy pisać odwołanie, liczymy też na pieniądze od marszałka.

Sokół z dotacjami

O środki z ministerstwa występowało również Muzeum Okręgowe w Nowy Sączu na projekt „Przystanek Skansen”. Dotacji nie dostało. – Będziemy pisać odwołanie – zapowiada Barbara Romańska, kierownik działu etnografii. – Bardzo nam zależało na tym projekcie. Przewidziany był na 30-lecie działalności. Wnioskowaliśmy o 70 tys. zł.

Niespodzianką jest dotacja dla Galerii Sztuki Współczesnej BWA SOKÓŁ. Na całoroczny program edukacyjny „szsz... szyfr do sztuki” dostała 43,5 tys. zł. – Każdego roku wniosków przybywa, dlatego cieszymy się, że udało się nam wygrać – mówi Liliana Olech, dyrektor galerii BWA SOKÓŁ. – Chcemy przekonać młodych ludzi do sztuki współczesnej.

MCK SOKÓŁ otrzymało również 160 tys. zł na 23. Międzynarodowy Festiwal Dziecięcych Zespołów Regionalnych Święto Dzieci Gór.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski