Pomysł takiej inscenizacji zrodził się w przyparafialnej grupie „Talent”, zrzeszającej miejscowych przedsiębiorców oraz nauczycieli.
- Drogę Krzyżową ulicami Gdowa organizowano już wcześniej - towarzyszyła jej modlitwa i rozważania, które czytali mieszkańcy - mówi wikary gdowskiej parafii pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny, ks. Piotr Piekarczyk.
- Postanowiliśmy zmienić formułę i pokazać pełną inscenizację drogi Pana Jezusa z zachowaniem poszczególnych stacji i wydarzeń, które znamy z Ewangelii. Nie mieliśmy wówczas za wiele czasu, a pracy było naprawdę bardzo dużo...Trzeba było przygotować teksty, zebrać aktorów, uszyć kostiumy. Sama forma przedstawienia i w kościele i na zewnątrz - ulicami jest bardzo wymagająca, ale myślę, że się nam udało...
W inscenizacji grało ponad 20 osób, ale zaangażowanych było znacznie więcej, ponieważ trzeba było zadbać o nagłośnienie, efekty, przygotowanie Grobu Pańskiego, krzyży, strojów, zabezpieczenie trasy.
W tym roku będzie już łatwiej. Jest scenariusz, kostiumy, odtwórcy ról i... praktyka. - Zrobimy tylko małe zmiany, które podpowiedziało nam doświadczenie. Drobną korektę wprowadzamy w trasę, ale tylko w tym celu, żeby uczestnikom ułatwić odbiór. Trasa zostaje w obrębie kościoła i Rynku - mówi ks. Piekarczyk.
Wielu mieszkańców Gdowa i okolic, którzy nie widzieli ubiegłorocznej Drogi Krzyżowej i nie brali w niej udziału, ma w jutrzejszy wieczór okazję, by uczestniczyć w nabożeństwie.
- Najważniejszy jest odbiór duchowy, przeżycie Męki Pana Jezusa. A taka forma Drogi Krzyżowej, wzbogacona o efekty wizualne pomaga ją zrozumieć i przeżyć - uważa ks. Piotr.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?