Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestycja na finiszu. Rząd ma pieniądze.

Redakcja
- Prowadzone inwestycje przeciwpowodziowe, takie jak zbiornik retencyjny w Świnnej Porębie, mają przynieść Polakom możliwie pełne bezpieczeństwo - powiedział wczoraj premier Donald Tusk podczas wizyty w Świnnej Porębie.

Pełne bezpieczeństwo powodziowe Polaków jest możliwe w roku 2030 - powiedział premier Donald Tusk Fot. Robert Szkutnik

GMINA MUCHARZ. Premier Donald Tusk wizytował zaporę i budowę zbiornika wodnego w Świnnej Porębie

Dodając, że w przypadku Odry bezpieczeństwo to będzie zapewnione w 2016, a w przypadku Wisły w 2030 roku. Premier nie przyjechał do powiatu wadowickiego z pustymi rękami; zapowiedział, że przeznaczy 5 mln zł na rozbudowę szpitala w Wadowicach.

Szef rządu spotkał się na zaporze w gminie Mucharz z przedstawicielami Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego i przedstawicielami służb odpowiedzialnymi za zabezpieczenie powodziowe oraz przedstawicielami samorządów, m.in. starostą Jackiem Jończykiem, burmistrz Ewą Filipiak i wójtami gmin, na terenie których budowany jest zbiornik wodny. Obecny był także wojewoda Jerzy Miller.

Premier powiedział, że zbiornik w Świnnej będzie zabezpieczał m.in. Wadowice, a w krytycznych sytuacjach nawet Sandomierz. Przypomniał także, że ten zbiornik już zdążył uratować Kraków w 2010 roku, gdy fala powodziowa została obniżona o pół metra. Podkreślił, że Świnna Poręba jest elementem większej całości. Zdaniem szefa rządu, potrzebny jest system przeciwpowodziowy, w którego skład muszą wejść duże zbiorniki retencyjne na terenach górskich i podgórskich oraz mniejsze na nizinach. - Potrzebne są mikroinwestycje dotyczące przepustów, mostów, kanalizacji na terenach górskich i podgórskich. To wymaga gigantycznych nakładów - zaznaczył. Podkreślił, że w ramach programów przeciwpowodziowych dla górnej Wisły i dla Odry prowadzone są inwestycje, których wartość wynosi 14 mld zł.

Jednocześnie premier przyznał, że inwestycja w Świnnej Porębie niemiłosiernie się wlokła. Ostatecznie budowę rozpoczęto w połowie lat 80. ub. stulecia. - Kilka lat temu podjąłem decyzję przecinającą spory kompetencyjne między różnymi instytucjami, które są odpowiedzialne za środowisko i pieniądze - stwierdził. Przyznał też, że inwestycja nie jest jeszcze zakończona, a ostateczne zalanie zbiornika nastąpi późną wiosną 2015 r. Zbudowanie zapory, którą zakończono i zbiornika wodnego, do którego ukończenia brakuje około 10 procent, pochłonie 2,2 mld zł. Rząd zabezpieczył w budżecie na dokończenie prac ponad 600 mln zł.

Historia budowy

Plany budowy zapory i zbiornika wodnego w Świnnej Porębie powstały już w międzywojniu.

Od pięćdziesięciu lat nie wolno było na tym terenie mieszkańcom gmin Mucharz, Zembrzyce i Stryszów budować domów. Budowa ruszyła w 1986 roku. Wpisano ją do realizacji jako inwestycję centralną finansowaną z budżetu państwa. W 2003 roku przegrodzono rzekę i od tamtego czasu Skawa płynie już przez sztolnie zapory.

Zapora znajduje się w miejscowości Świnna Poręba w gminie Mucharz, około 6 km od Wadowic. Zbiornik będzie się rozciągał od miejscowości Świnna Poręba do Zembrzyc na długości około 11 km.

Robert Szkutnik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski