Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Kantor junior do Jodłownika trafił

dw
Piłka nożna

Dość bogata w wydarzenia zaczyna się robić piłkarska droga zaledwie dwudziestoletniego, niezwykle utalentowanego bramkarza Sebastiana Kantora.
Młodzieniec ten, zresztą syn znanego przed laty piłkarza i trenera Sandecji, Tadeusza, w minionym sezonie wraz z kolegami z klubu przy ul. Kilińskiego wywalczył tytuł mistrza Małopolski juniorów. W żaden wszak sposób nie mógł jakoś wywalczyć stałego miejsca w ścisłej kadrze seniorów Sandecji.
Tak było do niedawna. Od początku rundy wiosennej Sebastiana nie ma już w Sandecji. Dość niespodziewanie pojawił się natomiast w składzie lidera klasy A LKS Jodłownik.
- Wszystko to stało się tak nagle, że doprawdy sam się czasem zastanawiam jak doszło do transakcji - mówi Tadeusz Kantor, dziś trener liderującego w klasie A Skalnika/Bogdański Kamionka Wielka. - Widziałem, że syn ma niewielkie szanse na zastąpienie Bodzionego i Jachowicza, a siedzenie na ławie żadnemu bramkarzowi na dobre jeszcze nie wyszło. Zacząłem więc szukać dla Sebastiana jakiegoś klubu. O pomoc zwróciłem się do prezesa Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Nowym Sączu Adama Siei. I bardzo dobrze zrobiłem. Bo właściwie wyłącznie dzięki Adamowi syn jest teraz pełnoprawnym zawodnikiem. Prezes skontaktował mnie z działaczami Jodłownika, w którym miejsce w bramce zajmował starszy zawodnik. A prezes Noworolnik szukał młodzieżowca. Rozmowa trwała więc krótko. Błyskawicznie dopięliśmy wszystkich formalności.
W sobotę, w spotkaniu Jodłownika z Jutrzenką/Budimetem Gorlice Kantor junior nie ustrzegł się drobnego błędu. Po dośrodkowaniu nie wziął poprawki na wiatr i nie sięgnął piłki. W konsekwencji rywale zdobyli prowadzenie. Później jednak Stokłosa i spółka z nawiązka odrobili straty, pewnie wygrywając 4-1. Pomyłka Sebastiana została więc szybko zapomniana, a prezes Adam Noworolnik na każdym kroku podkreśla, że jest ze swojego najnowszego nabytku więcej niż zadowolony. (dw)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski