Tylko budowa kolei aglomeracyjnej może odkorkować północną część miasta - to wniosek z analizy przeprowadzonej przez pracowników Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Krakowa.
Porównali oni różne pomysły na odblokowanie Prądnika Czerwonego i Górki Narodowej - m.in. budowę ul. Iwaszki (miałaby biec od ul. Strzelców do al. 29 Listopada, w pobliżu ul. Felińskiego) i linii tramwajowej na odcinku od ronda Barei do os. Górka Narodowa. Uznali jednak, że większość z tych pomysłów nie przyniesie pożądanych efektów.
Na przykład budowa ul. Iwaszki, której domagają się mieszkańcy Górki Narodowej, według urzędników tylko napędzi jeszcze ruch samochodowy, zwłaszcza jeśli będzie miała charakter drogi przelotowej, z dwoma pasami ruchu w każdą stronę. Będzie to zachęcać mieszkańców do podróżowania samochodami zamiast komunikacją miejską albo koleją.
Najlepszym rozwiązaniem jest więc - zgodnie z wyliczeniami magistratu - inwestowanie w transport publiczny, i to kolejowy, gdyż tylko koleją aglomeracyjną będzie można najłatwiej dostać się z Prądnika Czerwonego i gmin graniczących z Krakowem do centrum miasta. Podróż pociągiem będzie trwała krócej niż komunikacją miejską od granic miasta do centrum.
Prawdopodobnie mieszkańcy będą mogli korzystać z Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej już za dwa lata. Wtedy ma powstać przystanek koło cmenatrza Batowickiego przy ul. Reduta, na trasie linii kolejowej z Miechowa do Dworca Głównego. Tuż przy nim zostanie wybudowany parking P&R.
Krakowscy urzędnicy rekomendują natomiast rezygnację z budowy tramwaju od ronda Barei do Górki Narodowej Wschód, ponieważ według ich obliczeń będzie z niej korzystać niewielu pasażerów. Poza tym jeśli powstanie metro, to ta linia tramwajowa będzie służyła jedynie temu, aby dowieźć mieszkańców do metra, a to z powodzeniem mogą robić autobusy.
Urzędnicy - zamiast budowy ul. Iwaszki - proponują w pierwszej kolejności rozbudowę ulic Węgrzeckiej i Reduta. - Zapewnią one sprawny dostęp do osiedla, a także parkingu P&R przy cmentarzu Batowickim - wyjaśnia Filip Szatanik z wydziału informacji krakowskiego magistratu.
Pomysł budowy ul. Iwaszki nie trafił jednak do kosza. Miałaby ona powstać później i mieć charakter drogi lokalnej, a nie zbiorczej.
Dla Dominika Jaśkowca, radnego z Prądnika Czerwonego, wszystkie te rozwiązania są potrzebne. - Kolej i planowany przy niej parking P&R ułatwią dojazd do centrum miasta. Tramwaj i ulica Iwaszki czy Węgrzecka poprawią natomiast poruszanie się po tej części miasta - mówi radny Jaśkowiec.
Prądnik Czerwony to jedno z największych osiedli w Krakowie, a Górka Narodowa jest miejscem, gdzie wyrasta najwięcej nowych bloków. Opracowanie, które ma odblokować tę część Krakowa, powstało na prośbę radnych, którzy zastanawiali się, jakie rozwiązanie jest najlepsze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
