Jadwiga Łopata przed domem zbudowanym z bloczków gliny i słomy FOT. ROBERT SZKUTNIK
- Glina jest bardzo dobrym budulcem. Zresztą w okolicy kiedyś tak właśnie budowano. Łamało się kamień, kopało glinę i stawiało domy oraz obory - mówi Marian Zaremba ze Stryszowa, który pokazuje chętnym, jak od podstaw zbudować taki dom.
Można to zrobić na dwa sposoby. Albo zbudować szalunek i w nim ubijać materiał, glinę ze słomą, albo robić bloczki z gliny i słomy. W Stryszowie dom zbudowano z bloczków, budynek gospodarczy z gliny ubijanej, a Arkę Nasion, miejsce, gdzie przechowuje się w glinianych naczyniach nasiona, także z bloczków.
- Wszystko można zrobić na miejscu. Trzeba tylko sprawdzić, czy glina z wykopu np. pod piwnice domu nadaje się do wykorzystania przy stawianiu ścian. Można także kupić glinę w cegielni, tak jak zrobiliśmy to my - mówi Jadwiga Łopata. Dodaje, że koszt jednej ciężarówki, czyli ośmiu metrów sześciennych gliny, wyniósł wówczas wraz z transportem 500 zł plus VAT. A czterysta bloczków z mieszanki gliny ze słomą cztery osoby formowały przez cztery dni. Dziś glina jest tania. Dom w takiej technologii kosztuje o czterdzieści procent taniej niż tradycyjny. Trzeba tylko pamiętać, że glina nie lubi wody. Należy też postawić dom na podmurówce co najmniej pół metra od ziemi. No i glina jest tylko wypełniaczem konstrukcji z drewna, stali lub betonu. Potem wszystko tynkujemy mieszaniną gliny, piasku i cementu. Czekamy aż dom wyschnie i możemy mieszkać.
- Przyjechałem specjalnie z Anglii, gdzie pracuję, żeby poznać w czasie warsztatów taką technologię. Chcę postawić taki dom - mówi Zbigniew Parzych z Chrzanowa.
Podobno już co trzeci dom na świecie zbudowany jest z gliny. W Skawinie zbudowano z gliny nawet bloki. Najbardziej okazałym budynkiem jest XIX-wieczny pałac w Tarchominie.
(RSZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?