Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Bartosz: Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc i strzeliłem gola [WIDEO]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Autor: Piotr Tymczak
- Każdy z nas czuje, że jest potrzebny drużynie. Kiedy trzeba to wchodzi, aby pomóc zespołowi - powiedział piłkarz Wisły Kraków Jakub Bartosz po zremisowanym 2:2 meczu z Zagłębiem w Lubinie.

W meczu w Lubinie Jakub Bartosz wszedł na boisko w drugiej połowie. Zdobył w niej bramkę na 2:2. To było jego pierwsze trafienie w meczach ekstraklasy. - To mój pierwszy gol. Ważne trafienie. Bardzo się z tego cieszę, że mogłem pomóc drużynie, wszedłem na boisko i coś zrobiłem - podkreślił Bartosz.

- Było takie założenie, abym po wejściu na boisko bazował na swojej szybkości i pociągnął grę do przodu. Zdobyłem bramkę.
To był strzał z bliska, może było z pół metra. Widzałem, że Boban Jović będzie dogrywał piłkę i starałem się znaleźć w odpowiednim miejscu. Liczy się to, że wpadło - dodał Bartosz.

Cieszył się nie tylko z gola, który dał remis, ale także z tego, że jeden punkt wywieziony z Lubina pozwolił Wiśle opuścić spadkową lokatę w tabeli. - Jesteśmy Wisłą Kraków i nie powinniśmy być na takim miejscu. Nieraz trzeba spaść na dno, aby mieć się od czego odbić i iść w górę - zaznaczył Bartosz.

W Lubinie zagrał jako boczny pomocnik. Może jednak występować również jako boczny obrońca. - Nie mam przywiązania do prawej obrony, czy pomocy. Gdzie trener mnie wystawi, to będę się starał grać jak najlepiej. Występowałem już na obu tych pozycjach, tak więc nie mam trudności z tym, aby grać na jednej z nich - mówił Bartosz.

Podkreślił, że stara się na każdym treningu dawać z siebie wszystko, aby zwracać uwagę trenera i dosatwać szansę gry. Chciałby występować jak najwięcej. Nie miałby jednak nic przeciwko temu, gdyby w kolejnym meczu znów miał wejść na boisko i zdobyć ważnego gola. - Każdy zawodnik czuje, że jest potrzebny tej drużynie. Kiedy trzeba to wchodzi, aby pomóc zespołowi. Na pewno nie ma negatywnego myślenia - zaznaczył Bartosz.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski