MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Japończyk groził pilotom oraz rodzinie

Agnieszka Kasperska
Lublin. Mężczyzna oślepiał pilotów laserem i budował w Rykach twierdzę. Teraz ma zostać poddany dokładnej obserwacji psychiatrycznej.

O Shinie M. zrobiło się głośno w październiku ubiegłego roku, kiedy policjanci zatrzymali go za oślepianie wiązką lasera pilotów śmigłowców należących do jednostki w Dęblinie. Dziś grozi mu za to do 8 lat więzienia. Na jaw wypływają też dziwne szczegóły z życia Japończyka, którego do dziś boi się wiele osób. Przed przyjazdem do Polski Shin M. miał służyć w japońskich służbach specjalnych.

Mieszkankę Ryk Japończyk poznał na konferencji w USA. Dla obojga był to kolejny związek. Zakochali się w sobie i zamieszkali w Rykach pod Lublinem. Urodziło im się dwoje dzieci. – Shin wkrótce zaczął się zachowywać irracjonalnie. Bał się ataku „obcych” _– mówi jeden z policjantów zajmujących się tą sprawą. Shin M. nosił przy sobie paralizator i maczetę. W domu trzymał dużo białej broni, m.in. noże, sierpy i shurikeny (broń japońskich wojowników ninja). _– Chciał zamienić dom w twierdzę, do której nikt nie mógłby się wedrzeć – mówi nasz informator.

Ale brakowało mu pieniędzy. Dlatego zażądał od swoich rodziców kilku milionów dolarów. Groził, że jeśli ich nie dostanie, oślepi swoje dzieci, a ich wnuki. – Rodzice pieniędzy chyba nie przysłali, za to kilka razy przyjeżdżali do Ryk. Byli z tłumaczem. Stawali pod bramą. Krzyczeli coś po __japońsku. Nikt ich jednak nie wpuścił – opowiada mieszkaniec Ryk.

Z sąsiadami Shin M. nie utrzymywał kontaktów. Był skryty i nieufny. Ludzie dużo jednak widzieli i plotkowali m.in. o tym, jak małżonkowie kupowali polne kamienie tzw. okrąglaki. Układali je potem w dziwne wzory wokół domu. – Pewnie miały ich bronić przed __atakiem obcych – podejrzewa nasz informator.

Shin M. został tymczasowo aresztowany. Przebadali go już biegli psychiatrzy.–_ Sąd zdecydował o skierowaniu go na czterotygodniową obserwację psychiatryczną _– informuje Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski