Miyata ma 32 lata, mieszka w Jokohamie. Od 2007 r. angażuje się w działania na rzecz pokoju na całym świecie. W tym roku dotarł do Europy i Oświęcimia. – Doświadczyłem wielu przykrych zdarzeń. Dlatego staram się teraz nieść pomoc potrzebującym na całym świecie – mówi Japończyk.
Oprócz dobrego słowa podarował rodzinie dziewczynki 3,6 tys. zł na rehabilitację. – Jestem bardzo wzruszona – mówiła wdzięczna Jolanta Sówka. Yuji pokazał też, że nieobca mu jest sztuka origami, obdarowując różnymi rzeczami trzy siostry Kornelki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?