Być może dlatego od samego początku muzyka grupy była mieszanką stylów i przenikających się historii, które pomimo braku wspólnego mianownika stworzyły spójne, charakterystyczne brzmienie. Prowokujące teksty dopełnione są muzyką zainspirowaną klasyką postpunka i współczesnością postrocka.
Debiutancki album zespołu, „AdJustMeant”, został wydany pod szyldem własnej wytwórni, założonej przez muzyków - Loose Wire. Druga płyta nosi tytuł „Hieroglyphic Apostrophes” i ukazała się w tym roku. To dojrzałe piosenki, pełne muzycznych wędrówek między gatunkami, które doskonale obrazują rozwój członków zespołu jako aranżerów, tekściarzy i muzyków.
- Robiłem w innych projektach bardziej elektroniczną muzykę, ale w Eluktrick postanowiłem pozostać przy rocku. Spróbowaliśmy kombinować coś z syntezatorami - ale to nie siadło. Pozostałością tego jest tylko jedna piosenka na płycie - taka mała niespodzianka. Czujemy się jednak najlepiej w rocku. A takiej muzyki brakuje mi na współczesnej scenie. My mamy ten power w Eluktricku - i nie chcemy go stracić. Szczególnie wyraźnie czuć to na koncertach - tłumaczy Thymn Chase, lider formacji.
Eluctrick zagrał do tej pory ponad 150 koncertów na festiwalach i w klubach w Polsce, Niemczech, Czechach, na Węgrzech, Litwie, Łotwie, w Szkocji, Irlandii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Występy zespołu elektryzują, hipnotyzują i - zaskakują. To przede wszystkim emocje, eksperyment i doświadczenie.
WIDEO: Czy gwiazdy słuchają polskiej muzyki?
Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?