MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jednostronne derby

red
Cracovia prowadziła z Tychami już 3:0, by wygrać ostatecznie 3:2
Cracovia prowadziła z Tychami już 3:0, by wygrać ostatecznie 3:2 FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Ekstraklasa hokejowa. Na jedną kolejkę przed zakończeniem sezonu regularnego mamy tylko jedną zagadkę. Nie wiadomo, kto zajmie 1. miejsce: JKH Jastrzębie czy GKS Tychy?

Podhale Nowy Targ 7
Unia Oświęcim 2
(1:0, 4:0, 2:2)

Bramki: 1:0 Daniel Kapica (P. Kmiecik, Damian Kapica) 13, 2:0 Damian Kapica (Tomasik) 22, 3:0 Wiel­kiewicz (Michalski) 26, 4:0 Daniel Kapica (Lucka, P. Kmiecik) 30, 5:0 Omeljanenko (Olchawski) 31, 6:0 Daniel Kapica (Damian Kapica) 48, 6:1 Kalinowski (Fiedor) 49, 7:1 Michalski (Wielkiewicz) 54, 7:2 Kalinowski 59 z karnego.

Podhale: B. Kapica – Havarinen, Imrich, Omelja­nenko, Olchawski, Różański – Lucka, Tomasik, Damian Kapica, Daniel Kapica, P. Kmiecik – Łabuz, Mrugała, Michalski, Wronka, Wielkiewicz.

Unia: Fikrt (30 Witek) – Vosatko, Ciura, Piotrowicz, Tabaczek, Wojtarowicz – Kasperczyk, Gabryś, Be­pierszcz, Kalinowski, Zdenek – Sindler, Piekarski, Szewczyk, Komorski, Adamus oraz Fiedor, Modrzejewski.

Sędziował: Maciej Pachucki z Gdańska. Kary: 2 (w tym 2 techniczne) – 14 min. Widzów: 1000.

Derby Małopolski miały zaskakująco jednostronny przebieg. Podhale zdominowało Unię, mimo że w jego składzie brakowało aż pięciu kluczowych zawodników (Dziubińskiego, Gruszki, Sulki, Raszki i Bryniczki). Nowotarżanie wygrali głównie dzięki skutecznej grze w okresach liczebnych przewag, w trakcie których zdobyli trzy z siedmiu swoich goli.

Skutecznością gospodarze błysnęli zwłaszcza w drugiej tercji, w której zdobyli cztery bramki, z czego trzy w dużym stopniu obciążają konto mającego zdecydowanie słabszy dzień bramkarza Unii, Fikrta. Bohaterem spotkania był Daniel Kapica, autor pierwszego w swojej karierze hat-tricka.

– Miałem sporo szczęścia, zwłaszcza przy pierwszym golu, ale i ono w hokeju jest potrzebne. Świetnie grało mi się w jednym ataku z moim kuzynem Damianem – powiedział środkowy drugiego ataku „Szarotek”.

– To był zdecydowanie nasz najgorszy mecz w sezonie. Po takim spotkaniu niektórzy nasi zawodnicy muszą poważnie zastanowić się nad sobą. Podhale w każdym elemencie było zdecydowanie lepsze – stwierdził szkoleniowiec Unii Josef Dobosz.

– Przede wszystkim byliśmy zdyscyplinowani w defensywie i skuteczni w kontrach. To był klucz do wygranej – zaznaczył trener Podhala Marek Ziętara.

Maciej Zubek

Comarch Cracovia 3
GKS Tychy 2
(1:0, 2:0, 0:2)

Bramki: 1:0 McCauley 6, 2:0 Kołasau (Fraszko, Kozłowski) 31, 3:0 McCauley (Rusnak) 38, 3:1 Kartoszkin (Besch) 45, 3:2 Vitek 60.

Cracovia: Radziszewski – Noworyta, A. Kowalów­ka, S. Kowalówka, Słaboń, Jaros – Liotti, Kłys, McCa- ­u­ley, Rusnak, Kalus – Kruczek, Spady, Kokavec, Pa­siut, Drzewiecki – Maciejewski, Kołasau, Kisielewski, Fraszko, Kozłowski.

Sędziował: Zbigniew Wolas z Oświęcimia. Kary: 12–8 min. Widzów: 1000.

Był to bardzo dobry mecz w wykonaniu Cra­covii. Mądra taktyka, świetny Rafał Radzi­szewski w bramce i kontry zapewniły wygraną nad Tychami 3:2. To dobry prognostyk przed rozgrywkami play-off.

W 6 min Dennis McCauley przejął krążek w strefie środkowej, pognał na bramkę i mocnym strzałem zdobył gola.

Druga tercja to popis gospodarzy, którzy raz po raz wyprowadzali szybkie, pomysłowe akcje i zdobyli dwa gole. Najpierw bramkarza gości mocnym strzałem z linii niebieskiej pokonał Białorusin Siarhiej Kołasau (to była jego pierwsza bramka w barwach Cracovii), potem znakomitą dwójkową akcję przeprowadzili Ondrej Rusnak i McCauley. Amerykanin soczystym strzałem trafił do siatki.

Na początku trzeciej tercji gospodarze przez 70 sekund bronili się w trójkę i bramki nie stracili, ale chwilę potem Tychy zdobyły honorowego gola.

Na 44 sekund przed końcem spotkania Jozef Vitek doprowadził do stanu 2:3. Dodatkowo karę otrzymał Rusnak, goście wycofali bramkarza, atakowali w szóstkę, ale „Pasy” obroniły wygraną.

Andrzej Stanowski

Grupa silniejsza

GKJKH Jastrzębie – Ciarko PBS Sanok 2:1 (0:1, 1:0, 1:0), decydujący gol dla JKH na 17 s przed końcem.

1. Jastrzębie 45 100 186–86

2. Ciarko 45 99 218–97

3. Tychy 45 96 210–108

4. Cracovia 45 87 202–125

5. Podhale 45 71 160–109

6. Unia 45 60 155–132

Grupa słabsza

Naprzód Janów – Orlik Opole 4:2 (2:0, 1:0, 1:2),
Polonia Bytom – GKS Katowice 10:2 (2:1, 4:1, 4:0).

1. Orlik 46 72 243–132

2. Naprzód 46 61 160–175

3. Polonia 46 29 132–275

4. Katowice 46 6 90–417

(AS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski