Jest już znana data referendum w Skale w sprawie odwołania burmistrza Krzysztofa Wójtowicza

Już miał być dobry interes i spółka. Co za niefarcik! Nie będzie. Sponsorzy się zdenerwują....

Jak jesteś taki gorliwy to przecież wiesz gdzie prokuratura się mieści i i możesz dziś donosić, kapuśi mamy na pęczki w tej gminie a pierwszym to jest właśnie ten który to pisze A słownik to kup se ty może ci się kiedyś przydać dla mnie jest ważna treść a nie pisownia nawet Litwa twierdzi że pisze 5 donosów dziennie na skanów

25 lutego, 09:21, Gość:

Może mnie ktoś wreszcie oświeci, co dobrego zostało zrobione w tej gminie dla zwykłego zjadacza chleba, po tak szumnych obiecankach wyborczych, ktoś powie ze żłobek postawiono w rok, a to bzdura, zlobeka nie było w planie tylko powiększenie przedszkola i zaczęła to poprzednia władza, a ta wladza przekształciła część pomieszczeń w żłobek dla własnej prywaty, powiększając miejsca przeczkolne w samorządzie, zmniejsza się ilość dzieci w prywatnym przedszkolu tz w POZIOMCE, i współwłaściciel piastujący urząd zastępcy burmistrza ma mniejsze dotacje z gminy mniej dzieci, mniej wpływów od rodziców, a więc prywata króluje, pomimo załatwionej dużej dotacji do dzieci w żłobku brak jest obsady, a jak zabraknie dotacji i trzeba będzie płacić pełna opłatę, to dzieci nie będzie wcale, ale co się przez ten czas nachapia to ich, były załatwione pieniądze przez poprzednika na rozbudowę i remont bazy na cegielni, minęło 1,5 roku i nic, a chit to lampy ledowe na 2 ulicach, dla pokazania że coś się dzieje bo referendum na karku

25 lutego, 18:34, Gość:

KOLEGO "MOŻE MNIE KTOŚ OŚWIECI" proponuję korzystać ze słownika języka polskiego przed publikacją.

25 lutego, 18:37, Gość:

W sprawach działań sprzecznych z prawem należy wystąpić do prokuratury.

Poprzednik miał 8 lat więc efekty pracy winny przyćmiewać, a w rzeczywistości gmina jest dryfującą łodzią pośród innych motorowych łodzi wszystkie sąsiednie gminy zostawiły nas daleko w tyle.

25 lutego, 09:21, Gość:

Może mnie ktoś wreszcie oświeci, co dobrego zostało zrobione w tej gminie dla zwykłego zjadacza chleba, po tak szumnych obiecankach wyborczych, ktoś powie ze żłobek postawiono w rok, a to bzdura, zlobeka nie było w planie tylko powiększenie przedszkola i zaczęła to poprzednia władza, a ta wladza przekształciła część pomieszczeń w żłobek dla własnej prywaty, powiększając miejsca przeczkolne w samorządzie, zmniejsza się ilość dzieci w prywatnym przedszkolu tz w POZIOMCE, i współwłaściciel piastujący urząd zastępcy burmistrza ma mniejsze dotacje z gminy mniej dzieci, mniej wpływów od rodziców, a więc prywata króluje, pomimo załatwionej dużej dotacji do dzieci w żłobku brak jest obsady, a jak zabraknie dotacji i trzeba będzie płacić pełna opłatę, to dzieci nie będzie wcale, ale co się przez ten czas nachapia to ich, były załatwione pieniądze przez poprzednika na rozbudowę i remont bazy na cegielni, minęło 1,5 roku i nic, a chit to lampy ledowe na 2 ulicach, dla pokazania że coś się dzieje bo referendum na karku

25 lutego, 18:34, Gość:

KOLEGO "MOŻE MNIE KTOŚ OŚWIECI" proponuję korzystać ze słownika języka polskiego przed publikacją.

W sprawach działań sprzecznych z prawem należy wystąpić do prokuratury.

25 lutego, 09:21, Gość:

Może mnie ktoś wreszcie oświeci, co dobrego zostało zrobione w tej gminie dla zwykłego zjadacza chleba, po tak szumnych obiecankach wyborczych, ktoś powie ze żłobek postawiono w rok, a to bzdura, zlobeka nie było w planie tylko powiększenie przedszkola i zaczęła to poprzednia władza, a ta wladza przekształciła część pomieszczeń w żłobek dla własnej prywaty, powiększając miejsca przeczkolne w samorządzie, zmniejsza się ilość dzieci w prywatnym przedszkolu tz w POZIOMCE, i współwłaściciel piastujący urząd zastępcy burmistrza ma mniejsze dotacje z gminy mniej dzieci, mniej wpływów od rodziców, a więc prywata króluje, pomimo załatwionej dużej dotacji do dzieci w żłobku brak jest obsady, a jak zabraknie dotacji i trzeba będzie płacić pełna opłatę, to dzieci nie będzie wcale, ale co się przez ten czas nachapia to ich, były załatwione pieniądze przez poprzednika na rozbudowę i remont bazy na cegielni, minęło 1,5 roku i nic, a chit to lampy ledowe na 2 ulicach, dla pokazania że coś się dzieje bo referendum na karku

KOLEGO "MOŻE MNIE KTOŚ OŚWIECI" proponuję korzystać ze słownika języka polskiego przed publikacją.

Może mnie ktoś wreszcie oświeci, co dobrego zostało zrobione w tej gminie dla zwykłego zjadacza chleba, po tak szumnych obiecankach wyborczych, ktoś powie ze żłobek postawiono w rok, a to bzdura, zlobeka nie było w planie tylko powiększenie przedszkola i zaczęła to poprzednia władza, a ta wladza przekształciła część pomieszczeń w żłobek dla własnej prywaty, powiększając miejsca przeczkolne w samorządzie, zmniejsza się ilość dzieci w prywatnym przedszkolu tz w POZIOMCE, i współwłaściciel piastujący urząd zastępcy burmistrza ma mniejsze dotacje z gminy mniej dzieci, mniej wpływów od rodziców, a więc prywata króluje, pomimo załatwionej dużej dotacji do dzieci w żłobku brak jest obsady, a jak zabraknie dotacji i trzeba będzie płacić pełna opłatę, to dzieci nie będzie wcale, ale co się przez ten czas nachapia to ich, były załatwione pieniądze przez poprzednika na rozbudowę i remont bazy na cegielni, minęło 1,5 roku i nic, a chit to lampy ledowe na 2 ulicach, dla pokazania że coś się dzieje bo referendum na karku

Zamysł tego rabanu powstał już w momencie wygranych wyborów przez Pana Wójtowicza. Nie po myśli wielu to się stało. Więc cały czas robili wrzask o byle co, a ludzie nie umieją oddzielić interesu prywatnego od interesu gminy. Kiedy władza zaczęła rządzić i coś wreszcie robić a nie tylko "trwać" naraziła się wielu osobom. Jednemu zweryfikowali podatek bo prowadzi działalność gospodarczą, innemu zwolnili z urzędu krewnego, komuś nie chcą wydać pozytywnie pozwolenia wz i zt, jeszcze innemu posadzili drzewo pod oknem. Tak naprawdę brak podstaw do odwołania, powołują jakieś bzdurne argumenty. Dla gminy to czas stracony, ale Skała nie ma szczęścia do dobrych włodarzy, a mieszkańcy wolą istnienie bez zmian, każda zmiana wywołuje oburzenie i krzykaczy nie brakuje. W każdym razie każdy chce coś ugrać dla siebie, zamiast obserwować i stanowić konstruktywna opozycję a następnie wystartować w następnych wyborach samorządowych. Głupota ludzka nie zna granic.