Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest szansa

Redakcja
Lech Wałęsa ocenia, że Krzaklewski "idzie w kierunku przekonania pozostałych kandydatów", by udzielili poparcia byłemu prezydentowi. Łopuszański po spotkaniu z przewodniczącym AWS poinformował, że Krzaklewski "nie wykluczył możliwości rezygnacji z ubiegania się o najwyższy urząd w państwie".

Marian Krzaklewski proponuje rozmowy na temat wspólnego kandydata prawicy na prezydenta; Lech Wałęsa: - Jest to jedyne wyjście, w przeciwnym razie Krzaklewski przegra...

 Marian Krzaklewski uważa, że jest jeszcze szansa na wyłonienie jednego kandydata prawicy w wyborach prezydenckich. Rozmowy w tej sprawie zaproponował Lechowi Wałęsie, Janowi Łopuszańskiemu i Janowi Olszewskiemu.
 Jan Olszewski powiedział PAP, że pomysł wspólnego kandydata prawicy "kiedyś wysuwał i bardzo popierał". Uważa, że "dzisiaj jest to znacznie trudniejsze, ale oczywiście rozmawiać na ten temat zawsze można". Olszewski dodał jednak, że "bardzo trudno jest mu sobie wyobrazić, żeby te rozmowy doprowadziły do jakichś ustaleń".
 - Jestem za jednym kandydatem i dlatego proponuję, żeby Krzaklewski jak najszybciej, w bezpiecznym terminie, pomagając mi, wycofał się i złożył poparcie z całym Ruchem Społecznym AWS na moją osobę - powiedział Wałęsa wczoraj.
 Zdaniem byłego prezydenta, "jest to jedyne wyjście". _W przeciwnym razie Krzaklewski "przegra wszystko" i wciągnie cały obóz w klęskę. - _Objechałem kraj "powiatowo", sprawdziłem; reformy jeszcze nie zadziałały, on nie ma najmniejszych szans na zwycięstwo, ja mam większe - powiedział Wałęsa. Zapewnił, że w tej sprawie, "żadnych zmian" z jego strony nie będzie.

 W liście do Wałęsy przewodniczący AWS - przypominając jego zasługi w odzyskaniu przez Polskę niepodległości i w obaleniu "imperium zła" - napisał m.in., że "chce odnowić (...) poczucie wspólnoty ideowych i politycznych przekonań".
 - Mamy wspólnego przeciwnika, jest nim wciąż silny obóz postkomunistów, z urzędującym obecnie prezydentem na czele, starającym się o ponowną reelekcję. Choć nasz elektorat jest liczniejszy, to w ostatnich 10 latach często zdezorientowany i zagubiony w swych wyborach z powodu naszych, jako reprezentantów, błędów - brzmi fragment listu.
 - W strukturach AWS są obecnie dwie silne formacje odwołujące się do idei chrześcijańsko-demokratycznych: Ruch Społeczny AWS i Porozumienie Polskich Chrześcijańskich Demokratów (PPChD). Pan stoi na czele innej struktury chadeckiej - Chrześcijańskiej Demokracji III Rzeczypospolitej. Z pewnością jest niezrozumiałe dla naszego wspólnego, solidarnościowego i prawicowego elektoratu, dlaczego tak właśnie się dzieje. Jest też niezrozumiałe, dlaczego do urzędu prezydenta 2000 aspirują dwaj, jak na razie jedyni, liderzy "Solidarności" - napisał w liście do Wałęsy Krzaklewski. Zaproponował spotkanie i rozmowę "na ten temat".

(PAP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski