Jest trener, potrzebne wzmocnienia

W Fabloku Chrzanów

   Nowy trener to postać dobrze znana w środowisku. Ostatnio pracował w IV-ligowej Victorii Jaworzno, a wcześniej prowadził zespoły MKS Trzebinia Siersza w IV lidze małopolskiej, Górnika Siersza, Hutnika Trzebinia i KS Olkusz. Właśnie na jego doświadczenie oraz rozeznanie sytuacji na rynku piłkarskim liczą działacze Fabloku. Chrzanowska "lokomotywa" koniecznie potrzebuje wzmocnień i doskonale zdaje sobie z tego sprawę także szkoleniowiec.
   - Jeśli chcemy zająć bezpieczne miejsce, konieczne jest pozyskanie 2-3 zawodników na IV-ligowym poziomie. Przydałby się rozgrywający z prawdziwego zdarzenia, ale także skuteczny napastnik oraz solidny obrońca. Oczywiście mam pewne kandydatury, ale nie ma sensu ujawniać wcześniej nazwisk, bo nie do końca wszystko zależy ode mnie. To do działaczy będzie należała ostateczna decyzja, oni najlepiej wiedzą, jaka jest sytuacja finansowa klubu i na co Fablok może sobie pozwolić. Obecnie nie ma jeszcze informacji także co do liczby młodzieżowców w drużynie, chociaż w tym przypadku, mamy pewne możliwości. W kadrze jest grupa młodych piłkarzy - mówi trener Bogdan Przygodzki.
   Nikt na razie nie zgłosił chęci odejścia z drużyny, chociaż w pierwszych meczach zabraknie Tomasza Brońka, który ma zaplanowany dłuższy pobyt za granicą.
   Chrzanowianie mają za sobą pierwsze treningi. Nowy szkoleniowiec zaplanował im zajęcia 6 razy w tygodniu, a więc łącznie z sobotami. Treningi odbywać się będą na własnych obiektach Fabloku oraz w terenie. Trener Przygodzki ma także gotowy kalendarz sparingów, a wśród rywali są m. in. Szombierki Bytom, Beskid Skoczów, Victoria Jaworzno. Pierwszy mecz już 20 lipca. (BK)