Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juvenia czuje respekt

Artur Gac
Ekstraliga rugby. Juvenia Kraków zmierzy się na wyjeździe z Ogniwem Sopot w 3. kolejce rozpoczętego sezonu ligowego, rozgrywanego w ramach Pucharu Polski.

Po dwóch seriach nie ma żadnego punktu stycznego pomiędzy krakowianami a drużyną z Pomorza. „Smoki” z Błoń ze skromnym punktem bonusowym zamykają tabelę w grupie B, z kolei Ogniwo ma na koncie dwa zwycięstwa, a ponadto imponujące liczby małych punktów. Gospodarze grają efektywnie w defensywie, w ofensywie też zaskakują skutecznością.

Główna w tym zasługa Wojciecha Piotrowicza, który zdobył aż 43 punkty i w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników jest niekwestionowanym liderem.

- To ten sam zawodnik, który ostatnio walnie przyczynił się do wygranej reprezentacji Polski w meczu z Ukrainą. Musimy zrobić wszystko, aby nie prokurować karnych i nie stwarzać mu okazji do kopania między słupy - mówi Mariusz Tumiel, gracz i członek zarządu Juvenii.

Możliwe, że krakowianie zagrają z Ogniwem bez wsparcia dwóch podstawowych zawodników, pochodzącego z Fidżi Usai Navii (uraz nadgarstka) oraz Mateusza Ingardena. - „Garden” ma problemy z kręgosłupem, w okolicach lędźwi - informuje Leszek Samel, prezes Juvenii.

Tumiel zapowiada walkę o pełną pulę: - Ogniwo jest na razie najmocniejszym rywalem w grupie, więc nastawiamy się na trudny mecz, ale nie odpuszczamy. Zmiennicy gwarantują załatanie dziur w składzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski