- Cieszymy się z wyników i dobrej gry. Zwłaszcza że spotkaliśmy się z bardzo dobrze poukładanym zespołem, chyba to był najlepszy przeciwnik, z jakim graliśmy do tej pory jesienią.
Kalwarianka ma w swoich szeregach bramkostrzelnego Tomasza Liputa, który znów dał próbkę swoich możliwości - zdobył dwa gole, a ma ich już na koncie siedem w obecnym sezonie.
Gospodarzom grało się łatwiej, bo goście nie nastawiali się na obronę. Próbowali pokonać Jeziorka Szymula i Świerczyński, ale bramkarz wychodził obronną ręką z opresji.
Przy pierwszym golu asystował Kaganek, który dokładnie zagrał do napastnika, a ten znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Z kolei drugi gol padł po podaniu Białka, a Liput skierował z bliska piłkę do siatki.
Kalwarianka2 (1)
Nowa Proszowianka0
Bramki: 1:0 Liput 35, 2:0 Liput 73.
Kalwarianka: Wróblewski - MorawskiI, Cygal, Jurkowski, Skiba - PakoszI (80 Światłoń), Białek, Świerczyński (70 Hobrzyk), Kaganek (60 Rabczeniuk) - SzymulaI, Liput (76 Sadowski).
Nowa Proszowianka: Jeziorek - Głąbicki, Jelonkiewicz, Stawiarski (46 Dębski), Czarny (80 Kozak) - TyrkaI (68 Calik), WronaI, WtorekI, Kozerski - Przeniosło, Mach.
Sędziował: Łukasz Łabuzek (Chrzanów).
Widzów: 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?