MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kamery mają rejestrować pojazdy nielegalnie przejeżdżające pod Wawelem. Trzeba jednak poczekać

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Od kilku lat nie ma już tranzytu dla samochodów pod Wawelem. Wielu kierowców nie zwraca jednak uwagi na znaki.
Od kilku lat nie ma już tranzytu dla samochodów pod Wawelem. Wielu kierowców nie zwraca jednak uwagi na znaki. Piotr Tymczak
Po interwencjach mieszkańców centrum wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Michał Drewnicki przygotował interpelację do prezydenta Krakowa w sprawie rozwiązania problemu kierowców, którzy robiąc sobie skrót przejeżdżają tranzytem pod Wawelem, mimo że nie mają do tego uprawnień.

- Otrzymałem prośbę od mieszkańców centrum Krakowa, który dostrzegają nagminne łamanie prawa ruchu drogowego przez kierowców wyjeżdżających z ulicy Bernardyńskiej. Kilka lat temu zmieniono organizację ruchu i postawiono znak nakazu skrętu
w prawo w ulicę Stradomską. Niestety, większość kierowców lekceważy oznakowanie i jedzie prosto. Ma to niestety konsekwencje w postaci zwiększonego ruchu w rejonie Plant oraz blokowanie ruchu na ulicy Dietla, gdyż osoby łamiące w ten sposób prawo i robiące sobie skrót przez ulicę Bernardyńską skręcają w lewo z ulicy Dietla w ulicę Sukienniczą - mówi radny Michał Drewnicki (PiS), który swój postulat przedstawił podczas sesji Rady Miasta odbywającej się 5 czerwca.

Zwraca też uwagę, że wielu kierowców robi sobie skrót i z ulicy Stradomskiej jedzie na wprost pod Wawelem, choć wprowadzono tam strefę B (ograniczonego ruchu) i wjazd na ul. Idziego jest możliwy tylko dla pojazdów uprzywilejowanych i mieszkańców posiadających specjalne identyfikatory.

- Problem może być rozwiązany na dwa sposoby: albo obecna organizacja ruchu będzie egzekwowana, albo trzeba znieść zakazy, które nie są respektowane. Wedle moich obserwacji 90 procent kierowców lekceważy tam przepisy i powoduje zatory, niebezpieczne sytuacje i korki - dodaje radny Michał Drewnicki.

Jego zdaniem powinno być tam więcej kontroli z udziałem Policji i Straży Miejskiej. Innym rozwiązaniem, jakie wskazuje, jest stała
obserwacja tego miejsca poprzez kamerę.

Okazuje się, że takie rozwiązanie jest brane w urzędzie pod uwagę. - Już prowadzone są testy kamer, które mają monitorować wjazdy do strefy ograniczonego ruchu. W związku z tym nie są już wydawane identyfikatory na wjazd w tę strefę na okaziciela. Są wystawiane tylko na konkretne pojazdy - wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Przyznaje, że na docelowy monitoring strefy ograniczonego ruchu (obejmuje też m.in. ulice w ścisłym centrum w obrębie Plant, część ulic na Kazimierzu) trzeba jednak jeszcze trochę poczekać.

Przypomnijmy, że od lutego 2021 r. pod Wawelem, na ulicach św. Idziego i Podzamcze, obowiązuje strefa ograniczonego ruchu. Mogą do niej wjeżdżać tylko kierowcy z zezwoleniem, m.in. okoliczni mieszkańcy. Nie ma już więc ogólnego ruchu tranzytowego dla wszystkich przez centrum w rejonie Zamku Królewskiego.

W magistracie uzasadniali, że włączenie ulic Podzamcze i św. Idziego do strefy ograniczonego ruchu, to kolejny krok w realizacji planu polityki transportowej miasta, a także w ramach poprawy jakości przestrzeni w parku kulturowym. "Uporządkowanie miejsc parkingowych dla samochodów, ruchu meleksów, ułatwienia w poruszaniu się pieszych, a tym samym zwiększenie bezpieczeństwa to główne cele wprowadzonych rozwiązań" - podkreślono w urzędzie.

Do wjazdu do strefy ograniczonego ruchu na ul. św. Idziego i Podzamcze upoważnieni są mieszkańcy z abonamentem postojowym typu K do sektora A1, A2, A4; rowery, dorożki konne, korpus konsularny, korpus dyplomatyczny, komunikacja miejska, taksówki, poczta, służby specjalne, służby miejskie, oznakowana pomoc medyczna; dojeżdżający na teren posesji, garażu lub wykupionego miejsca zastrzeżonego na ul. Podzamcze, ul. św. Idziego i Zamku Królewskiego na Wawelu; dojeżdżający do posesji ul. Grodzka 64; zaopatrzenie posesji na ul. św. Gertrudy 26-29; pojazdy z zezwoleniem Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Wjazd jest też możliwy w godzinach 20-9 i 13-14 wyłącznie dla i na czas wykonywania czynności ładunkowych oraz obsługi technicznej.

Po co są strefy czystego transportu?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kamery mają rejestrować pojazdy nielegalnie przejeżdżające pod Wawelem. Trzeba jednak poczekać - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski