Złudzeń co do gry na mundialu obrońcy AS Monaco nie ma już prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, który napisał o tym o na Twitterze - w języku polskim (nieco łagodniej) i włoskim (bardziej zdecydowanie).
- Boli mnie jak zawodnicy zostawiają nas z powodu kontuzji.....ale grać trzeba i to musimy zrobić jak najlepiej. Będziemy walczyć do końca - napisał Boniek. Potem w języku włoskim podkreślił, że Glik ma pecha i nie pojedzie na mundial.
Na razie nie ma jednak nowej, oficjalnej wiadomości na temat stanu zdrowia Glika. Jeśli - co jest wielce prawdopodobne - nie będzie mógł pojechać do Rosji, zastąpi go Marcin Kamiński, który pozostał z kolegami na zgrupowaniu w Arłamowie.
O tym, jak wyglądały gry kadrowiczów w siatkonogę, jak doszło do pechowego urazu Glika i jak on na to zareagował, można się dowiedzieć z materiału wideo, przygotowanego przez portal Łączy Nas Piłka pt. "Losowanie, siatkonoga i trudne chwile Kamila Glika".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?