Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kanonada beniaminka

(ART)
Drużyna z Węgrzc (biało-niebieskie stroje) jest wiceliderem
Drużyna z Węgrzc (biało-niebieskie stroje) jest wiceliderem Artur Bogacki
Klasa okręgowa Kraków. Pierwszym liderem została Michałowianka, która rozbiła u siebie Przemszę. W klubie z Michałowic zapowiadają walkę o awans do IV ligi.

Michałowianka Michałowice - Przemsza Klucze 6:0 (4:0)
Bramki: 1:0 Tutaj 11, 2:0 Sane 28, 3:0 Fall 31, 4:0 Tutaj 41, 5:0 Fall 81, 6:0 Sane 90.
Michałowianka: Polit - SojaI, Kowalski, Jabłoński, Tutaj - Wilk (84 Cyganek), Jurek, Grzegórzko (73 Nawrot), SobońI - Sane, Fall.
Przemsza: T. Majcherkiewicz - Antoniak, Guguła, Stach, Gil (31 Kocjan) - G. Majcherkiewicz (85 Modras), J. Wołkiewicz I, F. Wołkiewicz, Latos (46 Musiał) - A. Barczyk, Spurna I[72].

Wyjazdów do Michałowic piłkarze Przemszy nie mogą miło wspominać. Ostatnio przegrali tam 1:7, teraz również zostali rozgromieni. A mogli stracić nawet więcej bramek, ale Fall i Sane, choć zdobyli po dwa gole, to sporo okazji zmarnowali.

Niewiarygodnej rzeczy dokonał Tutaj, który do siatki trafił bezpośrednio z rzutu rożnego - i to dwukrotnie! (ART)

Piliczanka Pilica - TS Węgrzce 1:6 (1:1)
Bramki: 0:1 Cichy 22, 1:1 Tokarski 25, 1:2 Antas 55 karny, 1:3 Lipowiecki 68, 1:4 Witko 70, 1:5 Cichy 77, 1:6 Kubiak 82.
Piliczanka: Stolarski - A. Kukułka, Hys, CzapnikII[54], M. Węglarz - Nowak (15 Tokarski, 80 Makowski), Goncerz, T. Kukułka (70 Dudkiewicz), Kazior, Słowik - Bartos (65 Grabowski).
Węgrzce: Kusak - Chuchro, Górski, Pacyga, Lipowiecki (79 D. Wiśniowski) - Witko (70 Nosek), BiałkowskiI (73 Słota), Kok (73 Zieliński), Antas - Cichy, Kubiak.
Sędziował: Maciej Koster (Kraków). Widzów: 150.

Beniaminek rozbił wicemistrza tej grupy. Goście na początku mieli przewagę, ale gdy potwierdzili ją golem Cichego, oddali inicjatywę. Węgrzcanie "przysypiali" przy stałych fragmentach gry. Najpierw po aucie wyrównał Tokarski, a po chwili, po wolnym, ten sam zawodnik główkował w słupek.

O losach meczu rozstrzygnęła sytuacja z 54 min. Wówczas za zagranie ręką piłki zmierzającej do bramki (po strzale Koka) boisko musiał opuścić Czapnik. Karnego wykorzystał Antas, a następnie goście się rozkręcili, strzelając jeszcze 4 gole. Mogło ich być więcej, po lobie Antasa z 45 m piłka odbiła się od poprzeczki.

Bronowianka Kraków - Trzy Korony Żarnowiec 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Gzyl 62, 2:0 Kiełbus 69.
Bronowianka: Wójcik - Maroszek, Kubik, Biegun, Małodobry - Dachowski (76 Marek Boruta), Pietuchow, Kiełbus, Kowalówka, Socha (64 Łukawski) - Gzyl (82 Żerdecki).
Trzy Korony: Ł. PaczyńskiI[54]- B. Kiesiewicz, K. Hajduga, A. Jaros, Czekaj - Lewandowski, Owczarski, D. Paczyński, Karp (50 Karoń) - G. Jaros, M. Hajduga (70 Chajduga).
Sędziował: Artur Daniel (Kraków). Widzów: 50.

Beniaminek z Żarnowca napsuł sporo krwi faworyzowanej Bronowiance. W I połowie to goście mieli lepsze okazje: G. Jaros trafił w słupek, a dobijający do pustej bramki Karp spudłował. Później ten pierwszy znów znalazł się sam przed Wójcikiem, lecz jego uderzenie golkiper obronił nogami. Odrobiny szczęścia Trzem Koronom zabrakło też w końcówce, gdy G. Jaros po rożnym uderzył głową, a futbolówka odbiła sie od poprzeczki i słupka.

Nawet gdyby wtedy padł gol, pewnie nie miałby większego znaczenia, bo Bronowianka wcześniej załatwiła sprawę. Kluczowa była sytuacja z początku II połowy. Rozpędzonego Gzyla Ł. Paczyński sfaulował przed polem karnym, za co wyleciał z boiska.

Między słupkami zastąpił go Owczarski i szybko skapitulował: Kowalówka zagrał w "uliczkę" do Gzyla, a ten zmieścił, od słupka, piłkę w bliższym rogu. Siedem minut później centrę Żerdeckiego ładnym strzałem głową na gola zamienił Kiełbus.

Clepardia Kraków - Słomniczanka Słomniki 4:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Mączyński 43, 1:1 Szewczyk 51 karny, 2:1 Mierzwa 53, 3:1 Mierzwa 62 karny, 4:1 Mierzwa 88.
Clepardia: Cieślik - Machnik (84 Skotniczny), Turek, Gągol, Gumula - Zdżyłowski (72 Błasiak), Wach, Kwaśny, Mączyński (80 Zegarek), Wojniak (70 Dorota) - Mierzwa.
Słomniczanka: Kozub - Tochowicz, Styczeń, Szewczyk, Jagła (70 K. Ciałowicz) - Krawiec, P. Ciałowicz, Kurkiewicz, M. Kubuśka (63 P. Kubuśka), Ł. Piwowarski - Waśniowski.
Sędziował: Piotr Kaczmarek (Kraków). Widzów: 50.

Krakowianie potrzebowali czasu, aby zacząć wykorzystywać okazje (m.in. Turek trafił z wolnego w poprzeczkę). Ale jak już padł gol, to był przedniej urody - w 43 min Mączyński, po podaniu z wolnego, efektownie uderzył z 8 m "nożycami".
Wprawdzie tuż po przerwie goście wyrównali z karnego, lecz hat trick Mierzwy przechylił szalę na korzyść Clepardii.

Napastnik najpierw sfinalizował centrę Maczyńskiego, następnie wykorzystał "jedenastkę" (podyktowaną za zagranie ręką rywala), a całość zwieńczył przechwytem i trafieniem w sytuacji sam na sam z Kozubem.

Antrans Leśnik Gorenice - IKS Olkusz 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Szymczyk 85 karny.
Antrans Leśnik: Wesołowski - Seweryn, Rak, P. Kondek, Szymczyk - Kardynał, Cudejko, Mróz, Kozak (70 Baran), Nawrot - KurkowskiI.
Olkusz: Dynerowicz - Kajda, BanyśI, Szwed, Szczypciak - Żuk (30 NowakI), Przybylski, Czapnik (75 Zysk), Boś (90 Kazek), Tieleszewski (46 M. Przybyła) - Jedynak.
Sędziował: Sławomir Steczko (Kraków). Widzów: 350.

Derby gminy niespodziewanie wygrał Leśnik (utrzymał się tylko dlatego, że licencji nie dostała Jura Łobzów). Spotkanie było wyrównane, obie ekipy miały bramkowe szanse. Dla gospodarzy A. Szymczyk posłał piłkę z wolnego w poprzeczkę, a Kurkowski w zamieszaniu - w słupek. Dla gości dwukrotnie groźnie po centrach główkował Jedynak, a Czapnik trafił w spojenie słupka z poprzeczką.

O zwycięstwie goreniczan zdecydowała sytuacja z końcówki meczu. Wówczas rajd Nawrota został w polu karnym przerwany faulem Nowaka, a "11" wykorzystał Szmczyk. (ART)

Grębałowianka Kraków - Zieleńczanka Zielonki 1:2 (1:2)
Bramki: 1:0 Klęk 12, 1:1 Katarzyński 20, 1:2 Rozwadowski 30 karny.
Grębałowianka: LigaraI - Kowalski, Jańczyk (71 M. Kwater), FiustI (63 D. GregorczykI), Klęk - Lampart, Wilk, Krawczyk, Paszkot (53 Rajca), Pietruszewski (63 Socha) - Pikuła.
Zieleńczanka: Mazur - Żywczak, MitkaI, Żyborski (46 Kusek), Baran - SzpetnarI (75 Rożek), Gładysz, Małek (46 Pytel), Rozwadowski, Katarzyński - Domagalski (65 Bieda).
Sędziował: Piotr Król (Olkusz). Widzów: 200.

Mecz trzeciej drużyny poprzedniego sezonu, Grębałowianki, ze spadkowiczem z IV ligi dostarczył spodziewanych emocji. Po wyrównanym spotkaniu górą byli goście, choć jako pierwsi stracili bramkę. W 12 min Klęk zagrał "klepkę" z Pikułą, po czym w sytuacji sam na sam pokonał Mazura.

Wkrótce był remis. Z rzutu wolnego Katarzyński trafił w mur, ale poprawka znalazła drogę do siatki. Układ sił szybko się zmienił, bowiem rzut karny - podyktowany za faul Ligary na Domagalskim - dla Zieleńczanki wykorzystał Rozwadowski.
Gospodarze mogli zdobyć punkt, ale w końcówce zimnej krwi zabrakło Sosze. Po podaniu M. Kwatera był metr od bramki, lecz spudłował.

Wieczysta Kraków - Prądniczanka Kraków 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Mroczka 49, 0:2 Ł. Kawa 69.
Wieczysta: Małek - Heretyk, R. Bursa, M. Bursa - Kozłowski, Fryc, Grocholski (75 M. Świątek), Tesznar (38 Fromont), J. Świątek - Pruszczeński (60 Pietrzak), Pietruszka.
Prądniczanka: Misiak - Bąk, Gruca, Stępień, Ł. Kawa - Rojek (89 A. Wieczorek), Jeleń, Mroczka (80 Zawalonka), Sularz (70 Wojtas), Kania - A. Kawa (85 M. Wieczorek).

Do przerwy więcej z gry miała drużyna gości, ale nie potrafiła udokumentować swej przewagi golem. Udało się to na początku II połowy, kiedy to ładną bramkę zdobył Mroczka - podprowadził piłkę wzdłuż pola karnego i niesygnalizowanym strzałem zaskoczył Małka. Wynik wkrótce ustalił nowy zawodnik Prądniczanki, Łukasz Kawa, który skutecznie główkował z kilku metrów po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski