Poseł Bogusław Sonik jest przekonany, że tak właśnie będzie. - Chodzi nam o wzbudzenie zainteresowania lokalną kulturą, ale nie tylko. W tworzeniu scenariusza takiego szlaku ważne jest także wywoływanie w odbiorcach emocji, a może i nostalgii za utraconą przeszłością - mówi.
Jeśli projekt spotka się z uznaniem głosujących nań w budżecie obywatelskim, to zwiedzając w przyszłości Małopolskę natrafimy nie tylko na interesujące obiekty, ale i przedstawiane przy nich informacje.
- Dowiemy się chociażby o rodzinach, które je ufundowały, często za ostatnie pieniądze, oraz towarzyszących im intencjach - niektóre powstały na przykład po to, by upamiętnić epidemię cholery - wymienia Bogusław Sonik.
Kapliczki wiele powiedzą nam o charakterze lokalnych społeczności, zamieszkujących przede wszystkim wsie. - Są one często jedynymi znakami przypominającymi o pięknej przeszłości. O ludziach hołdujących tradycji, miejscowych patriotach - stwierdza Bogusław Sonik.
Formalnie celem projektu jest oznakowanie i opisanie kapliczek z uwzględnieniem położenia, historii i legend, wykonanie dokumentacji fotograficznej, i wydanie publikacji poświęconej obiektom leżącym na terenie powiatów krakowskiego, wielickiego i miechowskiego.
Jedną z kapliczek pokazała na swoim profilu na Facebooku Liliana Sonik, szefowa stowarzyszenia Instytut Dziedzictwa i żona inicjatora projektu. Pisze: „W Dolinie Chochołowskiej znajduje się kapliczka ufundowana w roku 1809 przez Jana Łusczka. Nie znamy jej pierwotnego kamiennego kształtu. Stanowi wzruszający przykład prywatnej pobożności”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?