Już zresztą tak się dzieje. Szukająca swojego miejsca na scenie politycznej SLD, ustami swojego nowego lidera Włodzimierza Czarzastego, zapowiedziała zbieranie podpisów pod apelem o zorganizowanie w tej sprawie ogólnopolskiego referendum.
Swoją drogą jestem ciekaw, jak ta sprawa się rozwinie, bo jedną z fundamentalnych obietnic wyborczych PiS było zapowiedzenie, że nie zostanie zlekceważona żadna masowa wola społeczna żądająca referendum.
Nie wiem, oczywiście, jak w takim referendum postawione byłoby pytanie, nie od dziś bowiem wiadomo, że w sposobie zadania pytania często drzemie już odpowiedź, ale wiem, że zorganizowanie takiego plebiscytu byłoby bardzo niebezpiecznym precedensem.
Następnym referendum bowiem byłoby prawdopodobnie zapytanie Polaków, czy są za tym, by w naszym kraju przywrócić karę śmierci. Nie znam żadnych nowych badań na ten temat, ale sądzę, że w naszej rozedrganej i nader emocjonalnej rzeczywistości większość naszych rodaków byłaby za karą śmierci.
I to nie tylko dlatego, że tak jak Ewa Stankiewicz publicznie zaproponowała, by na karę śmierci skazać Donalda Tuska, który jej zdaniem winien jest katastrofy smoleńskiej, ale dlatego, że po prostu takiej kary chcieliśmy zawsze.
Za życia Jana Pawła II, który wielokrotnie wypowiadał się przeciwko karze śmierci, w naszym kraju jej zwolennikami było ponad 70 procent badanych. To dopiero byłby pasztet, gdybyśmy zorganizowali referendum w sprawie kary śmierci. Ale cóż, podobno pasztety to nasza specjalność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
