MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Każdy ma prawo do błędu

Redakcja
Premier Donald Tusk otwarcie przyznaje: jestem omylnym człowiekiem. Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, też nie kryje, że jego posłowie popełnili błąd gorliwie chwaląc kilka miesięcy temu ACTA, które teraz budzą tyle wątpliwości.

Grzegorz Skowron: DRUGIE DNO

Lekarze chcą mieć prawo do błędów na wypisywanych przez siebie receptach, urzędnicy już mają prawo do popełniania pomyłek, za które nie ponoszą odpowiedzialności.

Każdy ma prawo popełnić błąd, nawet wiele błędów, ale z drugiej strony powinien ponosić za to odpowiedzialność. I nie chodzi mi o to, że omylny premier rządzi naszym krajem i nadal ma spore poparcie społeczne (być może inni byli bardziej omylni lub nie chcieli się do tego przyznać). Szary obywatel ścigany jest nie tylko za swoje pomyłki, ale także odczuwa skutki błędów popełnianych przez innych: polityków, lekarzy, urzędników. Gdy zwykły obywatel nie zapłaci podatku w terminie, płaci odsetki, a jego firmie grożą kontrole mogące doprowadzić ją do upadku. Kiedy polityk lub urzędnik spóźni się z wprowadzeniem jakiegoś przepisu lub oddaniem nowej drogi, albo wyda niewłaściwą decyzję, zawsze znajdzie "obiektywne” usprawiedliwienie.

Obywatel ma więc prawo do popełnienia błędu, ale pod warunkiem uznania swojej winy i poniesienia surowej kary. I tak powinno być w przypadku wszystkich, choć kara nie musi być surowa. Można by za to do­dać żal za grzech pomyłki, szczere nawrócenie i mocne postanowienie poprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski