Kielce
Ma nieco ponad dwa metry długości i imponującą wagę - 4,5 tony. Sympatyczny zwierzak przycupnął na skraju placu Artystów, u zbiegu ulicy Kapitulnej i Sienkiewicza. Ma stanowić jedną z wielu atrakcji turystycznych stolicy regionu i zarazem nawiązywać do mało znanej legendy o powstaniu miasta nad Silnicą.
\\\*
Blisko 900 lat temu w miejscu, gdzie obecnie leżą Kielce, rozciągały się nieprzebyte ostępy leśne. Często zapuszczał się w nie Mieszko, syn Bolesława Śmiałego. Pewnego dnia - w pogoni za zwierzyną - natrafił na nieznaną mu polanę. Strudzony polowaniem zasnął.
Męczył go jednak koszmar: został napadnięty przez zbójców, którzy chcieli go otruć, wlewając do ust truciznę. Gdy zaczął tracić siły, objawił mu się św. Wojciech. Uniósł on pastorał, wykreślając na ziemi szlak, który przemienił się w strumień wody. Wtedy Mieszko się przebudził...
W pobliżu ujrzał źródło, z przejrzystą i niezwykle smaczną wodą. Zaczerpnął z niego kilka garści życiodajnego płynu, i poczuł nagły przypływ sił. Wsiadł na wierzchowca i... szybko odnalazł kompanów. Przed opuszczeniem polany zauważył jednak ogromne, białe kły nieznanego zwierza. Postanowił wtedy, że w tym miejscu wybuduje gród z kościołem.
Nieco później w sercu puszczy powstała osada (dająca początek Kielcom), w której wzniesiono kościół pod wezwaniem św. Wojciecha. Strumień nazwano zaś Silnicą.
\\\*
Wracając do rzeźby dzika, należy wspomnieć, że powstała w pracowni Bolesława Michałka z Jaworzynki, a wykonano ją z bloku ciemnoszarego piaskowca, pochodzącego z kamieniołomu "Górka Mucharz" koło Wadowic. Nazwę "kiełek" nadały zaś dzieci, które kilkakrotnie odwiedzały pracownię rzeźbiarza.
ZBIGNIEW PIOTR KOTARBA
Fot. autor
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
