Dzisiaj (godz. 17.45, transmisja w stacji telewizyjnej Orange Sport) w meczu 30. kolejki zespół Termaliki Bruk-Betu Nieciecza zmierzy się na wyjeździe z drugą w tabeli Wisłą Płock.
Kto wie, czy dla „Słoników” nie będzie to najważniejszy mecz obecnego sezonu. Aktualnie niecieczanie tracą bowiem do drużyny z Płocka jeden punkt i w razie zwycięstwa wyprzedzą rywali w tabeli. Każde inne rozstrzygnięcie nie zamknie jeszcze drużynie Termaliki Bruk-Betu drogi do ekstraklasy, ale znacznie ją utrudni. Losy niecieczan będą wtedy bowiem zależały już nie tylko od ich postawy, ale także od wyników innych drużyn.
_– Doskonale znamy stawkę, o jaką będzie się toczył mecz w Płocku. W tygodniu poprzedzającym spotkanie z Wisłą pracowaliśmy normalnie, tak jak robimy to przed każdym meczem ligowym. Jesteśmy dobrze przygotowani i ze spokojem oczekujemy na __rywalizację _– przyznał trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz.
Zespół z Niecieczy ostatnio spisuje się bardzo dobrze. Wygrał cztery mecze z rzędu i do Płocka pojechał z podniesioną głową.
Jeszcze lepszym bilansem w wiosennej części sezonu może pochwalić się drużyna z Mazowsza. Wisła po inauguracyjnej porażce na własnym boisku z Zagłębiem Lubin (0:1) nie przegrała dziewięciu kolejnych spotkań, tracąc w nich zaledwie cztery punkty (po remisach z Dolcanem Ząbki i Arką Gdynia).
– Rzeczywiście, seria drużyny z __Płocka jest imponująca – przyznaje trener Mandrysz. – Przed dzisiejszym meczem koncentrujemy się jednak przede wszystkim na swojej grze. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani pod względem fizycznym i o zdrowie oraz kondycję zawodników jestem spokojny. Najważniejsza przed meczem i w jego trakcie będzie odporność psychiczna. Obserwując swoich zawodników w ostatnich dniach, dochodzę do wniosku, że nie było po nich widać jakiegoś dużego napięcia. I to jest pocieszające. Podczas podróży do Płocka w autokarze była bardzo dobra atmosfera, zawodnicy grali w karty i byli w __pełni zrelaksowani – podkreślił szkoleniowiec.
Niecieczanie nie ukrywają, że chcą wygrać z Wisłą. To jest ich główny cel.
_– Dla nas jest to mecz sezonu, dlatego położymy na szalę wszystko to, co mamy najlepszego. Jesteśmy niesamowicie zdeterminowani i na pewno będziemy walczyć o zwycięstwo. Remis w __tym meczu niewiele nam bowiem daje _– stwierdził kapitan zespołu z Niecieczy Jakub Biskup.
Drużynę Termaliki Bruk-Betu czeka jednak bardzo trudne zadanie, gdyż ekipa z Płocka w ośmiu ostatnich meczach straciła tylko dwie bramki.
– Taki wynik bardzo dobrze świadczy o postawie defensywy Wisły. Zespół z Mazowsza ma także atuty w postaci bardzo dobrych pomocników Krzysztofa Janusa i Jacka Góralskiego, którzy organizują grę ofensywną swojej drużyny. Dokładnie analizowaliśmy grę naszego rywala i __też mamy swoje przemyślenia, które będziemy chcieli wykorzystać – przyznał szkoleniowiec „Słoników”.
Niecieczanie na Mazowsze wyjechali wczoraj rano. W trakcie podróży mieli planowaną przerwę na trening i obiad w Białobrzegach nad Pilicą. Noc poprzedzającą dzisiejszy mecz mieli spędzić już w Płocku.
W porównaniu z ostatnim meczem z Chojniczanką, w meczowej „18” niecieczan zaszła tylko jedna zmiana. Obrońcę Petera Maslo zastąpił wracający do drużyny po odbyciu kary za żółte kartki Bartosz Kopacz.
– _W poprzednim meczu zawodnicy zagrożeni pauzą za żółte kartki uniknęli ich, dzisiaj mam więc do dyspozycji wszystkich graczy, z wyjątkiem kontuzjowanego Patryka Fryca _– podkreślił trener Mandrysz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?