Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłaj. Feralne ujęcie wody. Gmina musi pilnie budować nową studnię głębinową

Jolanta Białek
Jolanta Białek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Waldemar Wylegalski
Studnia głębinowa w Szarowie, w której znajdowało się źródło niedawnego skażeniu wody bakteriami z grupy coli, została wyłączona. Gmina musi budować nowe ujęcie wody

FLESZ - Suche krany w Polsce? Deficyt wody narasta

Jedna ze studni głębinowych w Szarowie (obiekt S2) nie pracuje od miesiąca, kiedy okazało się, że woda z tego ujęcia jest skażona bakteriami coli. Teraz zdecydowano, że studnia zostanie wyłączona z eksploatacji na stałe. To efekt ekspertyzy dotyczącej feralnego ujęcia, wykonanej przez naukowców z Akademii Górniczo-Hutnczej w Krakowie.

Leszek Makowiecki, prezes Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego w Kłaju zapewnia, że wyłączenie jednej studni nie skutkuje problemami z dostawami wody do mieszkańców. - Czynne są trzy inne ujęcia i przy obecnej pogodzie to wystarcza. Jednak na pewno musimy uporać się z tym problemem do przyszłorocznego lata, kiedy zapotrzebowanie na wodę będzie znów dużo większe - powiedział nam szef GPK.

Przypomnijmy, że bakterie coli w szarowskim ujęciu wykryto 24 sierpnia br. Mieszkańcy zwracali wtedy uwagę, że to kolejne w krótkim czasie skażenie wody z S2. Ta studnia - nowa, bo wykonana w 2014 roku - była zanieczyszczone bakteriami coli (z tej samej grupy co przed miesiącem ) także pod koniec sierpnia 2017 roku.

Gmina poprosiła o pomoc specjalistów. - W raporcie ekspertów z AGH, którzy wykonali m.in. monitoring wizyjny ujęcia podano dwie możliwe przyczyny skażenia wody. Pierwsza teza mówi o tym, że być może popełniono błędy na etapie wykonywania studni i jest ona nieszczelna przez co dostają się tam zanieczyszczenia z gleby. Drugi wariant to zasysanie do studni zanieczyszczeń z gleby, podczas zbyt mocnej eksploatacji ujęcia i wysokiego ciśnienia wody - podaje Leszek Makowiecki

Obecnie naukowcy z AGH opracowują metody uszczelnienia szarowskiej studni. To czy zostaną one wdrożone będzie zależeć także od kosztów inwestycji, bo jak mówi prezes GPK, może okazać się, że studni nie opłaca się naprawiać.

Niezależnie od dalszych losów kłopotliwego ujęcia, gmina zdecydowała już o budowie w trybie pilnym nowej wodociągowej infrastruktury na działce (ok. 40 arów) w Targowisku.

- Inwestycja będzie podzielona na dwa etapy. W pierwszej kolejności, w 2020 roku wykonamy tam studnię głębinową oraz stację uzdatniania wody, a w kolejnych latach zbiorniki wody - powiedział nam wójt Kłaja Zbiniew Strączek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski