Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłaniają się słupy telekomunikacyjne

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Słupy telekomunikacyjne na polu Zbigniewa Żaka ledwo stoją, utrudniając wykonywanie prac rolniczych. Tymczasem ich właściciel - Orange - uzależnia interwencję od otrzymania dokumentów poświadczających własność działek.

W marcu Zbigniew Żak zwrócił się do Orange Polska z prośbą o przestawienie słupów, znajdujących się na dwóch działkach, będących jego własnością (podał numery nieruchomości). Zwrócił uwagę, że od kilku lat słupy są mocno przechylone, przez co linki, które podtrzymują, zwisają tuż nad ziemią. - W związku z tym przejazd maszynami jest utrudniony lub niemożliwy - podkreślił w swoim piśmie. W rozmowie z nami dodał, że aby przejechać pod linkami konieczne jest ich podnoszenie przy pomocy długiej listwy.

Odpowiedź na wniosek rolnika została wysłana 12 maja. Jej autorem jest Włodzimierz Dostatni, dyrektor Obsługi Technicznej Klienta w Krakowie. Poinformował on mieszkańca Siedlisk, że w sprawie zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające, w związku z czym konieczne jest uzupełnienie złożonego wniosku. To uzupełnienie ma polegać po pierwsze na dostarczeniu mapy z zaznaczoną lokalizacją działek oraz znajdujących się na nich słupów.

Po drugie Zbigniew Żak powinien udowodnić, że jest właścicielem nieruchomości, przesyłając numer Księgi Wieczystej lub wypis z rejestru gruntów. - Powyższe dokumenty pozwolą określić położenie działek w terenie oraz stwierdzić, że zgłoszone roszczenie z tytułu lokalizacji istniejącej infrastruktury jest sformułowane przez prawnego właściciela nieruchomości. Jednocześnie wyjaśniamy, że powyższe zgłoszenie nie będzie rozpatrywane do czasu uzupełnienia brakujących dokumentów - pisze dyrektor Dostatni.

Zbigniew Żak nie ukrywa, że jest zaskoczony treścią udzielonej odpowiedzi. - Te słupy mają po 50 lat. Dawniej co roku chodzili pracownicy Telekomunikacji i poprawiali, jak coś było nie tak. A teraz stanem słupów nikt się nie interesuje i jeszcze ode mnie wymaga się dosyłania dokumentów - mówi.

Jak się dowiedzieliśmy wymóg uzupełnienia dokumentacji wynika z procedur związanych z proponowaną zmianą lokalizacji słupów telekomunikacyjnego.

WIDEO: Mówimy po krakosku. "Borówka czy jagoda?"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski