Klasa A - Kraków

Grupa III

0-1 Tyrański 35, 1-1 Pałka 65.
Gdovia: Marszałek - Wójcik, Gajda, Białosukna, Strojek - Gomółka (70 Strojny), Jania, Pałka, Chudzik - Wąsowicz (46 Kupiec), Kubik (80 Piwowarczyk).
Nadwiślanka: Lubacha - T. Chojka, Tomana, Frączkiewicz, A. Marek (88 P. Chojka) - Hajdaś (65 J. Krzyk), Tyraski, Zawiła, Czekaj (70 Oraczewski) - Czopek (75 Wolak), Hanusiak.
Pierwsza połowa przebiegała w sennej atmosferze, a jedyne pozytywne wrażenia zapewnił rutyniarz Mariusz Tyrański, który po zagraniu z lewej strony Czopka spokojnie plasowanym uderzeniem nie dał szans Marszałkowi. Do wyrównania doprowadził w drugiej połowie Pałka, który mierzonym uderzeniem z rzutu wolnego ulokował piłkę w samym okienku. - Uważam, że mecz zakończył się sprawiedliwym remisem, w pierwszej połowie byliśmy lepszym zespołem, w drugiej dominował rywal - powiedział trener Nadwiślanki Paweł Tomana. - Graliśmy aż pięcioma juniorami w składzie i dziękuje chłopakom za walkę od początku do końca. Gol Pałki byłby ozdobą każdego meczu - powiedział trener Gdovii Grzegorz Trela.
(pan)
Piłkarz Podłęże - Wisła Niepołomice 2-1 (0-0)
0-1 Lenda 55, 1-1 Gajewski 57, 2-1 Pilch 72.
Sędziował Jacek Tylek (Wieliczka). Widzów 100.
Piłkarz: Malarz - Woźny, Pilch, Latosiński, Rynduch - Wójcik, K. Dudzik, Perdał (46 Gajewski), Ptasznik (80 Ciastoń) - J. Dudzik, Czeliński (65 Rys).
Wisła: Balog - Szewczyk, Urbański, Żółciak, Kościak - Bobela, Sawicki, Krzysztofek, Światowiec - Włodarczyk, Lenda.
W pierwszej połowie zespół z Podłęża miał tak ogromną przewagę, że trudno sobie wyobrazić jak podopieczni Mariusza Małka mogli nie zdobyć żadnego gola. W 10 minucie piłka po strzale Wójcika przeszła tuż nad bramką. Po chwili Ptasznik minął trzech obrońców, ale piłkę po jego strzale złapał Balog. Golkiper Wisły był pierwszoplanową postacią meczu, gdyż wyszedł obronną ręką z sytuacji sam na sam z Czelińskim (25 min) i J. Dudzikiem (30 min). Goście w pierwszych 45 minutach nie stworzyli sobie żadnej groźnej sytuacji, ograniczając się do dwóch lekkich strzałów. W drugiej połowie nieoczekiwanie pierwsi gola zdobyli goście, po strzale głową Lendy. Piłkarz szybko wyrównał, akcje skrzydłem przeprowadził Ptasznik, wycofał piłkę do nadbiegającego Gajewskiego i młody pomocnik ładnym strzałem zaskoczył Baloga. Wynik meczu ustalił Pilch, którzy wykorzystał podanie po znakomitej akcji Woźnego. Miejscowi strzelili jeszcze jedną bramkę, ale sędzia jej nie uznał. Po meczu obie drużyny największe słowa uznania kierowały pod adresem arbitra, który prowadził zawody wzorowo.
1. Czarni 19 42 46-18
2. Wiślanka 19 38 37-22
3. Złomex 19 31 23-21
4. Nadwiślanka 19 29 33-18
5. Strażak 19 28 30-24
6. Wiarusy 19 28 37-34
7. Gdovia 19 27 31-22
8. Piłkarz 19 25 26-29
9. Czarnochowice 19 24 30-36
10. Wisła 19 23 21-34
11. Wolni 19 22 26-34
12. Rożnowa 19 21 33-38
13. Targowianka 19 20 25-49
14. Wawrzynianka 19 15 23-42
(PAN)