Klient perspektywiczny

Klimat dla osób starszych w naszym kraju dopiero się tworzy

Prawie 30 proc. Polaków to osoby po 55. roku życia. Dużo, a jednak ta grupa wiekowa wciąż traktowana jest jako klient niszowy. Producenci oraz usługodawcy prawdopodobnie dali wiarę stereotypom stwierdzającym, że człowiek w jesieni życia nie dość, że nie ma już żadnych potrzeb, to do tego na nic go nie stać.

Różne potrzeby, różne oferty

Tymczasem starszy konsument jest bardzo różny. Obok wielu ubogich seniorów, którym nie starcza na leki i na jedzenie, istnieje grupa średniozamożnych i dość zamożnych emerytów, bezskutecznie poszukujących odpowiedniego obuwia, ładnej odzieży, artykułów wyposażenia wnętrz ułatwiających życie oraz różnorodnych ofert kulturalnych i turystycznych.
- Firmy powinny w swoich strategiach pamiętać o potrzebach klientów po 55. roku życia. Takie osoby oczekują usług i produktów wysokiej jakości, jednocześnie łatwych w użyciu oraz odpowiadających na potrzeby wynikające z wieku. Trzeba unikać funkcjonujących w naszym społeczeństwie stereotypów związanych z osobami starszymi i wybierać lepsze kanały komunikacji z nimi - radzi Piotr Filipiuk, menedżer w Deloitte. Deloitte - firma świadcząca usługi doradcze, konsultingowe i audytorskie - pod koniec marca br. opublikowała raport przestrzegający firmy działające na polskim rynku przed ignorowaniem konsumentów po 55. roku życia. W 2050 r. ta grupa wiekowa będzie stanowiła połowę polskiego społeczeństwa, a zatem najliczniejszą i najbardziej liczącą się grupę konsumentów! Już obecnie, jak podaje raport, gospodarstwa emeryckie mają do wydania ponad 7 miliardów zł miesięcznie.
- Wbrew stereotypom, ten klient jest coraz bardziej zamożny - dodaje Władysław Szwoch z Deloitte. Analitycy z firmy doradczo-konsultingowej informują, że polskie firmy w swoich strategiach marketingowych i sprzedażowych nie biorą pod uwagę tego faktu, nie starają się różnicować swojej oferty tak, aby uwzględnić potrzeby osób starszych. Kto powinien to zrobić w pierwszej kolejności? Usługi finansowe, branża turystyczna, przemysł spożywczy, sektor ubezpieczeń, branża nowych technologii.

Jaskółki nowych trendów

Przedsiębiorcy na razie nie zabiegają gremialnie o klienta w latach, jednak perspektywicznie myślący zaczynają stawiać na starszych odbiorców. Seniorzy otwierają konta w bankach, a banki w odpowiedzi na potrzeby starszego klienta… sukcesywnie wymieniają bankomaty. Te najnowsze mają wyraźnie oświetlone miejsce, gdzie należy włożyć kartę. Wszystkie polecenia wyświetlane na ekranie napisane są znacznie większą czcionką. Powiększeniu uległa również klawiatura, która ma duże przyciski. Każdej czynności towarzyszy wyraźniejszy niż do tej pory dźwięk. Wszystko po to, aby klient, który ma problemy ze wzrokiem i słuchem, poradził sobie z pobraniem pieniędzy "ze ściany".
Kolejna jaskółka dotarła do naszej redakcji z Krynicy. Jeden z pensjonatów zawiadomił "Dziennik Seniora", że uruchamia turnusy z nowatorską ofertą specjalnie dla turystów w jesieni życia.
- Propozycja ta zawiera kilka wariantów wypoczynku połączonego z aktywnością ruchową, odnową psychiczną oraz innymi atrakcjami, jakie oferuje Krynica-Zdrój - kurort ulubiony zwłaszcza przez osoby w wieku 50+ - mówi Grzegorz Piechotka, wicedyrektor pensjonatu "Lira".
Osoby starsze nie lubią wypoczywać pod jednym dachem z rodzinami z małymi dziećmi. Senior ceni sobie spokój, a dzieci są hałaśliwe. Wtedy, kiedy młode rodziny zajmują hotele, domy wczasowe i pensjonaty, dla starszych jest zwykle za gorąco lub za zimno, a przede wszystkim za drogo. Senior tymczasem chciałby odpocząć w ciszy, spędzić czas w miłym towarzystwie, a przy okazji podreperować zdrowie. A wszystko za rozsądną cenę.
- Wśród seniorów nie brakuje osób samotnych. Chcielibyśmy im pokazać dobre strony wyjazdów w gronie rówieśników. W Krynicy naprawdę można zregenerować siły, sprzyja temu klimat, wody lecznicze, architektura, piękne otoczenie. Do tego dodajemy odpowiedni program pobytu, uwzględniający nie tylko gimnastykę, ale również zajęcia Nordic Walking pod okiem instruktora. Dla osób starszych jest to chyba najlepszy rodzaj wysiłku fizycznego. Na turnusy dla seniorów będzie zapraszany również lekarz, plastyk prowadzący zajęcia, zaoferujemy możliwość skorzystania z około 40 rodzajów zabiegów w sąsiednich sanatoriach - zachwala Grzegorz Piechotka.
Dlaczego jeden z krynickich pensjonatów skierował swoją ofertę właśnie do seniorów? - Po pierwsze, chcieliśmy się czymś wyróżnić. Po drugie, rozpoczęliśmy działalność po gruntownej modernizacji, a zatem w niemal nowym obiekcie i z nowatorską ofertą. Po trzecie, mamy dobre doświadczenia z osobami starszymi. Żona jest psychologiem, terapeutą po kursie z zakresu geriatrii i przez kilkanaście lat w Warszawie prowadziła zajęcia w klubach seniora. To wdzięczna grupa słuchaczy - deklaruje Grzegorz Piechotka.

\\\*

Swoją nowatorską w branży turystycznej ofertą prowadzący krynicki pensjonat starają się zainteresować uniwersytety trzeciego wieku, kluby seniora, portale internetowe dla seniorów i wszystkie miejsca, gdzie działają aktywni ludzie na emeryturze.
Na razie jednak łatwiej o grupy zagraniczne. I nie jest to wyłącznie efekt większego zainteresowania dbałością o swoje zdrowie starszych Niemców lub Austriaków. Zachodni emeryci są po prostu bogatsi.
- Klimat dla osób starszych w naszym kraju dopiero się tworzy - uważa Grzegorz Piechotka. - Nowe pokolenie emerytów ma świadomość, że w zdrowie trzeba inwestować. Na nim nie warto oszczędzać. Będący u schyłku swej aktywności zawodowej lub rozpoczynający życie emeryta są entuzjastycznie nastawieni do aktywnych form wypoczynku. Trzeba im tylko wyjść naprzeciw.
Każda z branż musi to zrobić po swojemu. Banki np. oferując przyjazne dla starszego klienta bankomaty. Biura turystyczne organizując wyjazdy z opieką lekarską.
- Przemysł spożywczy natomiast uczulamy nie tylko na zawartość, ale i opakowanie produktów. Ważna jest pełna, wyczerpująca oraz - co ważne - czytelna informacja o składzie produktu. Istotna jest wygoda i ergonomiczność opakowania, łatwość otwierania, w szczególności odejście od puszek otwieranych za pomocą otwieraczy czy nożyczek. Konieczne jest umożliwienie dłuższego przechowywania produktu bądź jego wygodnego porcjowania (z racji zmniejszonego zapotrzebowania energetycznego konsumentów 55+, a także często gospodarstwa 1-osobowe) - uczula Robert Kujoth z Deloitte. - Z naszych badań wynika, że producenci powinni zaoferować różne wielkości opakowań uwzględniające zmniejszone potrzeby starszych konsumentów. Istotna jest również łatwość przygotowania produktu. Szacuje się, że w tej grupie wiekowej wzrastać będzie zapotrzebowanie na zdrowe dania instant do przygotowania w kilka minut.
To tylko jeden z przykładów. Raport podpowiada konkretne działania także innym branżom, gdyż warto. - Segment osób po 55. roku życia staje się coraz bardziej atrakcyjny jako grupa docelowa - mówi Piotr Filipiuk z Deloitte.
EWA PIŁAT