Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klikając na mapę, walczą o swoje bezpieczeństwo [WIDEO]

Jolanta Białek
Jolanta Białek
fot. Jolanta Białek
Powiat. Mieszkańcy ruszyli do tworzenia internetowej mapy zagrożeń. Do wczorajszego popołudnia zgłoszono w ten sposób ponad 30 miejsc, gdzie dzieje się coś złego. Najwięcej interwencji dotyczy łamania przepisów drogowych oraz picia alkoholu w miejscach publicznych. Policjanci apelują o rozsądne korzystanie z novum

W Łazanach i przy ul. Dembowskiego w Wieliczce pojawiły się ikonki alarmujące, że ktoś zażywał tam środki odurzające. Z Zagórza zasygnalizowano znęcanie się nad zwierzętami, z Sierczy - żebractwo, a z ul. Łapanowskiej w Gdowie - nielegalne rajdy samochodowe. Są też informacje, że w okolicach Raciborska i Jankówki widziano quady na leśnych drogach, a w Puszczy Niepołomickiej ma miejsce nielegalna wycinka drzew.

Autor: Marcin Banasik

Zamieszczono dwie ikonki oznaczające nieprawidłowe parkowanie pojazdów, obie w Wieliczce: przy rynku oraz ul. Sienkiewicza. Zgłoszeń o spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych było do wczoraj po południu osiem, a o kierowcach jadących z nadmierną prędkością zawiadamiano policję dziesięć razy.

Tak wyglądają pierwsze zgłoszenia mieszkańców powiatu wielickiego na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, uruchomionej 14 września na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce (www.wieliczka.policja.gov.pl). Na mapie można zaznaczać wszystkie rzeczy, które niepokoją nas w danej okolicy. Zgłoszenia są przyjmowane anonimowo, trzeba tylko zaznaczyć, o jakie zagrożenie chodzi (do wyboru jest 25 ikonek) oraz wpisać w określonym miejscu szczegóły zdarzenia i datę.

Na razie najwięcej interwencji jest z gminy Wieliczka - 16 (w tym 11 z samego miasta). Mieszkańcy gminy Niepołomice umieścili do wczorajszego popołudnia osiem ikonek oznaczających różnego typu zagrożenia. W rejonie gdowskim jest ich sześć, w biskupickim - dwie.Żadna z interwencji z powiatu wielickiego nie została jeszcze zweryfikowana, policjanci mają na to czas do pięciu dni. Część zgłoszeń jest obecnie sprawdzana (co obrazuje żółty kolor na mapie), a pozostałe mają barwę zieloną, która oznacza przyjęcie informacji o zdarzeniu.

W wielickiej komendzie policji mapą zagrożeń bezpieczeństwa zajmują się obecnie trzy osoby (w tym jedna z Wydziału Ruchu Drogowego). Po jednej osobie odpowiedzialnej za nowe przedsięwzięcie wyznaczono także w komisariatach w Niepołomicach i Gdowie.

Policjanci, dla których wirtualna mapa zagrożeń to także novum, i jak przyznają sami się też jeszcze uczą jak funkcjonuje - tłumaczą, że projekt ten nie działa w ten sposób, że funkcjonariusze podejmują interwencję natychmiast po umieszczeniu przez kogoś zgłoszenia na mapie. - To nie działa „z automatu”, nie zastąpi numerów alarmowych na policję, dlatego apelujemy o odpowiedzialne i rozsądne korzystanie z mapy. W sytuacjach, gdy pomoc policji jest pilnie potrzebna, trzeba dzwonić na numery alarmowe 997 lub 112, a nie umieszczać zgłoszenie na mapie zagrożeń

- zaznacza mł. asp. Magdalena Chwastek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce.

Dlatego, przykładowo, jeśli w danym miejscu publicznym dochodzi do notorycznego spożywania alkoholu, warto zaznaczyć to na mapie zagrożeń. Natomiast jeśli jest to sytuacja jednorazowa, lepiej przede wszystkim wykonać telefon na policję. - Wtedy funkcjonariusze od razu przyjadą na miejsce zdarzenia i zajmą się sprawą. Natomiast, jeśli ktoś zgłosi takie incydentalne spożywanie alkoholu na mapie, może się okazać że gdy policja przyjedzie w podany rejon, nie będzie tam już osób, które łamały przepisy. A wtedy takie zgłoszenie zostaje zaklasyfikowane jako nieuzasadnione - tłumaczy Magdalena Chwastek.

Mapa może natomiast bardzo pomóc m.in. w ustaleniu, gdzie najczęściej dochodzi do łamania prawa na drogach. W rejony, których mieszkańcy zgłoszą przekraczanie prędkości, będą częściej wysyłane policyjne patrole. To samo dotyczy łamania postojowych przepisów - zastawiania samochodami chodników, a często także jezdni, tak że nie mogą się minąć tam dwa auta - co ma bardzo często miejsce na ulicach w centrum Wieliczki.

Tu ten problem jest właściwie zawsze aktualny i bardzo uciążliwy dla mieszkańców, więc umieszczanie na mapie ikonek sygnalizujących taką sytuację, jest jak najbardziej wskazane.Choć co ciekawe, jeśli zasygnalizujemy na mapie, że w danym miejscu łamane są reguły parkowania, policjanci nie mogą zlecić weryfikacji tego Straży Miejskiej, zajmującej się na co dzień takimi kwestiami. Sprawdzić, czy sytuacja „z mapy” rzeczywiście ma miejsce, muszą policjanci, a dopiero gdy okaże się, że zgłoszenie jest uzasadnione, mogą oni poprosić miejskich strażników o pomoc w uporządkowaniu tej kwestii.

Także informacje od mieszkańców dotyczące: zażywania narkotyków, spożywania alkoholu, aktów wandalizmu, kradzieży, niszczenia zieleni, żebractwa i innych uciążliwych społecznie przestępstw, będą pomocne dla policji: dadzą jej wiedzę, gdzie kierować wzmożone patrole.

Za pomocą mapy można przekazywać informacje o zagrożeniach występujących w danych rejonach i śledzić na bieżąco, co dzieje się z naszym zgłoszeniem. Jeśli zostanie ono potwierdzone przez policję, zmieni kolor

- na czerwony (i zostanie już na mapie, dzięki czemu można będzie sprawdzić m.in. także, czy w danym rejonie jest bezpiecznie). Natomiast barwa szara to znak, że dane zgłoszenie zostało uznane za niepotwierdzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski