Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłopoty na A4 to efekt zaniżania cen

(GEG)
Anna Kaczmarz
Budowa dróg i autostrad. Aż 70 proc. wybudowanych w latach 2008–2013 dróg i autostrad ma wady i usterki – alarmuje NIK. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad twierdzi, że wykonawcy już wszystko naprawili.

Raport NIK nie zostawia suchej nitki na sposobie budowy dróg. GDDKiA nie była przygotowana do tak wielkiego programu inwestycyjnego, a jedna z głównych bolączek to wybór wykonawców, którzy proponowali bardzo niskie ceny.

Tak było w przypadku małopolskiego odcinka autostrady A4 z Brzeska do Wierzchosławic. Kontrakt został podpisany za 47,5 proc. ceny kosztorysowej, a GDDKiA nie zakwalifikowała tej oferty do badania w kontekście rażąco niskiej ceny. Efekt? Wykonawca zszedł z placu budowy, trzeba było szukać nowego, a autostrada została oddana z ponadrocznym opóźnieniem.

NIK zarzuca też GDDKA brak monitoringu nad przebiegiem inwestycji drogowych. Niedostateczny nadzór spowodował, że w okresie od 2,5 do 13 miesięcy na nowych drogach wystąpiły spękania nawierzchniach.

– To przeszłość, błędy sami wykryliśmy i je naprawiliśmy – twierdzi Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA i dodaje, że ostateczny wynik kontroli NIK jest pozytywny. Stwierdzono, że w ramach przeglądów gwarancyjnych w Małopolsce usterki w nawierzchni lub podbudowie jezdni zauważono jedynie na odcinkach o długości 1,7 km, a więc 0,9 proc. dróg wybudowanych w naszym regionie w latach 2008–2013.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski