Monika Szwed, absolwentka ASP w Poznaniu, wystawia od wczoraj w galerii Zderzak przy Floriańskiej 3. Tytuł wystawy, "23 koany" zapowiada dokładnie to, co zobaczymy: 23 prace na papierze, będące zobrazowanymi pytaniami, zagadkami niemożliwymi do rozwiązania w drodze racjonalnego rozumowania, a obecnymi w praktykach buddyzmu zen.
Jest to obrazowanie do pewnego stopnia; Monika Szwed nie rysuje ilustracji, przekładających słowa i gesty na język linii i plam. Buduje swoje koliste kompozycje w oparciu o swobodne skojarzenia, niekoniecznie buddyjskie. "Artystka rysuje surrealistyczne kalambury
- tajemnicze i niedopowiedziane. Wybiera nieokreśloność
- w swoich pracach pozostawia duże płaszczyzny niczym niezamalowanego tła, rysowane formy zawiesza w przestrzeni. Sięga do japońskiej estetyki, w której niedokończenie równa się otwarciu na interpretację" - piszą organizatorzy wystawy.
Wystawa będzie czynna do końca czerwca.
(AN)
Fot. Wacław Klag