MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koba szuka dziury w całym

AN
Fot. Wacław Klag
Fot. Wacław Klag
SZTUKA. Wystawą Stanisława Koby galeria Otwarta Pracownia zamyka rok 2010.

Fot. Wacław Klag

Wystawa będąca rezultatem przemyśleń i działań artystycznych autora z lat 1984 - 2010 (a więc od ukończenia studiów w krakowskiej ASP) ma tytuł "Szukam dziury w całym - Lichtung". Lichtung, czyli prześwit to pierwsza podpowiedź artysty kierująca widza na trop Heideggera i jego opisania doświadczenia bycia. Prześwit według Heideggera jest miejscem wyprowadzającym nas z ciemności w światło. Widoczny w ciemności przestaje istnieć gdy wyjdziemy z cienia. Pozostaje zadaniem myśli.

"Prześwit; pojecie to, które eksponuję w obrazach, projektach rzeźbiarsko-instalacyjnych, ma podstawowe konsekwencje" - pisze Stanisław Koba, poszerzając zakres prezentowanych zagadnień poza obszar samej sztuki. Po całości problemów i inspiracji, po kolejnych działaniach prowadzi nas autor w niewielkiej publikacji towarzyszącej wystawie.

Co zobaczy zwiedzający, dla którego zabraknie wspomnianej publikacji? Przede wszystkim - obrazy, będące najważniejszą częścią wystawy. Powierzchnia obrazu jest czarną całością z "dziurami" światła. Światło w obrazie jest jedną z malarskich iluzji, ale w obszarze światła u Koby pojawiają się ciemniejsze przestrzenie prowadzące w głąb - do surowego splotu płótna, do szorstkości płyty; początku obrazu, a może i pierwszej, podstawowej prawdy.

(AN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski