Kocmyrzów-Luborzyca. Jadąc droga wojewódzką nie można oderwać wzroku od muralu. To dzieło najmłodszych mieszkańców gminy

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Mural nie powstał niepprzemyślanie. - Odbyły się spotkania, stworzony został projekt, uzyskaliśmy zezwolenia zarządcy drogi i finał było wielkie malowanie – mówi Katarzyna Konewecka-Hołuj, przewodnicząca Komisji Planowania i Inicjatyw Społecznych Rady Gminy.

Pani Katarzyna nie ustaje w organizowaniu prospołecznych akcji. Jest też przewodniczącą charytatywnego Stowarzyszenie  Piękne Anioły .
Tym razem zaproponowała upiększenia miejsca wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 776.

- Mural wspólnie zaprojektowała i wykonała młodzież pod okiem artysty street artu Artura Rapolskiego z Nowej Huty – podkreśla przewodnicząca Komisji.

Oprócz artystycznego wyrazu, malowidła miały edukacyjny charakter i niosły pewne przesłania. Na przykład kogut symbolizuje zachowane jeszcze w gminie rolnictwo. Napis gościnność ma oznaczać gminę gościnną, ale też odmienną. A taka jest już od lat, gdyż osiedlają się tu mieszkańcy całej Polski, ale głównie Krakowa.

- To była bardzo fajna akcja, integrująca mieszkańców gminy. Barbara Wójcik, gdy dowiedziała się o niej, upiekła i przywiozła artystom pyszną szarlotkę – relacjonuje pani Katarzyna. Wszystkim dziękuje i wymienia wspierających muralowe przedsięwziecie, m.in. Marka Witasa Racing Kart-Kraków Indoor Karting Arena oraz część muralowej ekipy. To Elżbieta Pierwoła, Gabrysia, Ola, Emilia, Oliwia, Filip, Natalia, Zuzia, Julita, Szymek, Mateusz, Sebastian, Marcin. Najmłodszy graficiarz Antoś miał 4 lata, ale świetnie poradził sobie z każdym zadaniem.

Okazało się, że to nie koniec dekorowania gminy. - Mamy już kolejne muralowe plany tym razem z historią gminy w tle – zapowiada pomysłodawczyni i zachęca do wspólnego malowania, wspierania w zakupie materiałów do malowania.