Kolarz Sokoła pokazał rywalom plecy

KOLARSTWO. Udany start zawodników grupy z Kęt w kryterium ulicznym

Trener kęckich kolarzy Piotr Karkoszka obawiał się o start swoich podopiecznych w tej imprezie. Przez większość sezonu ścigają się oni bowiem na trasach MTB. W tej chwili w grupie są jedynie pojedynczy zawodnicy, którzy jeżdżą regularnie na szosie. Od czasu do czasu szkoleniowiec Sokoła daje także "góralom" szansę spróbowania sił na szosie i tak właśnie było tym razem. Na starcie wyścigu w Studzionce k. Pszczyny kęczanie stanęli więc do rywalizacji w kilku kategoriach wiekowych. Najlepiej spisał się Mateusz Leś, zajmując 2 miejsce w kategorii młodzików. - Mógł nawet wygrać ten wyścig, chociaż był to jego pierwszy start w tej konkurencji, która ma swoją dodatkową specyfikę. Ściganie jest bardzo szybkie i trzeba kalkulować, jak skutecznie atakować, a czasu na to jest bardzo mało. Nasi zawodnicy poradzili sobie z tym całkiem dobrze, bo w kategorii młodzików dobrze spisał się również Michał Zieliński - opowiada trener Karkoszka.

Mateusz zaczął wyścig ostrożnie, nie znając do końca swoich możliwości w tej konkurencji. Gdyby zaatakował wcześniej, to może nawet byłby najlepszy. W każdym razie w połowie dystansu oderwał się od grupy zasadniczej i samotnie podążał do mety, punktując na kolejnych lotnych finiszach. Punktował także Michał Zieliński, wykorzystując swoje predyspozycje do walki na finiszu i ostatecznie został sklasyfikowany na dobrym 5 miejscu. - Obaj po raz kolejny pokazali, że dobrze radzą sobie na szosie. W przyszłym roku będą mieli na pewno częściej szansę do startów w wyścigach szosowych, zresztą już jako juniorzy młodsi - zapowiada trener Karkoszka.

W tej kategorii w Studzionce wystartował Daniel Zieliński, starszy brat Michała, zajmując 10 lokatę. On z kolei zdecydował się na atak na dwie rundy przed końcem. Drugi z juniorów młodszych Sokoła Marek Żuromski ukończył wyścig w grupie zasadniczej, podobnie jak w kategorii juniorów Maciej Furczyk. Jak zwraca jednak uwagę trener Karkoszka, wyścig miał bardzo dobrą obsadę, wśród juniorów ścigali się m.in. mistrz i wicemistrz Polski na szosie. W łączonym wyścigu orlików i elity wzięli udział kolarze czołowych grup zawodowych. Zwyciężył pochodzący z Zatora Dariusz Batek, kolarz CCC Polsat Polkowice, pokonując m.in. innego doświadczonego kolarza zawodowego Sławomira Kohuta. W tej konkurencji orlik Sokoła Michał Malejka nie miał większych szans, by bardziej zaistnieć. - Dla naszych zawodników było to na pewno kolejne doświadczenie, które powinno procentować przy okazji następnych startów nie tylko podczas kryteriów ulicznych, ale w ogóle na szosie - dodaje trener Karkoszka.

(BK)