Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny hat trick Mariusza Kwatera

(ART)
Piłkarze Grębałowianki (niebieskie stroje) zajmują 4. miejsce
Piłkarze Grębałowianki (niebieskie stroje) zajmują 4. miejsce Anna Kaczmarz
Klasa okręgowa Kraków. Grupa I. Cztery najlepsze zespoły zgodnie wygrały swoje mecze. Prowadzenie w tabeli odzyskał beniaminek z Węgrzc, który wysoko pokonał Trzy Korony.

Węgrzce - Trzy Korony Żarnowiec 4:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Cichy 78, 2:0 Kubiak 82, 3:0 Kubiak 87, 4:0 Kubiak 89.
Węgrzce: Michalec - Pacyga (79 Słota), Chuchro (46 Bażant), Brzeski, Górski - Białkowski, Nosek (46 Cichy), Kok, Antas (60 Butkiewicz) - Witko, Kubiak.
Trzy Korony: Ł. Paczyński - B. Kiesiewicz, K. Hajduga, A. Jaros, Czekaj - Lewandowski (75 Krupa), Owczarski, M. Hajduga (80 P. Capiga), Żarnowiecki (30 Karp, 80 J. Kiesiewicz) - K. Karoń, G. Jaros.
Sędziował: Jan Dzik. Widzów: 50.

Nastawieni na obronę i kontry goście długo skutecznie realizowali plan, bo faworyzowani gospodarze nie mogli wstrzelić się w bramkę (w I połowie w poprzeczkę trafili Kubiak i Pacyga). Do tego mogli objąć prowadzenie, w 60 min po uderzeniu Owczarskiego i interwencji Michalca piłka odbiła się od poprzeczki.

Miejscowi przełamali opór rywali w 78 min: centrę Bażanta celnym strzałem głową sfinalizował Cichy. Węgrzce poszły za ciosem, a z hat tricka mógł się cieszyć Kubiak.
(ART)

Michałowianka Michałowice - Antrans Leśnik Gorenice 3:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Baran 30, 1:1 Sane 44, 2:1 Michalski 68, 3:1 Sane 75.
Michałowianka: Miśkiewicz - Soja, M. Kowalski, JabłońskiIII[80], Soboń - Wilk, T. Kozak, Jurek (70 Grzegórzko), Fall (80 Tutaj), Michalski (88 Cyganek) - Sane.
Antrans Leśnik: Wesołowski - Byczek (70 Ścigaj), M. KozakI Szymczyk, Bartusik - KardynałI, Cudejko, Nawrot, BaranI, Szewczyk - Kurkowski.
Sędziował: Piotr Kubiczek. Widzów: 100.

Wicelider nie uniknął nerwów, bo to goście pierwsi strzelili gola (Baran po wolnym). Wyrównał Sane, po podaniu Michalskiego między obrońców. W II połowie asystent sam wpisał się na listę strzelców, po zagraniu M. Kowalskiego. Wynik, po rzucie rożnym, ustalił Sane.
(ART)

Prądniczanka Kraków - Olkusz 3:2 (3:0)
Bramki: 1:0 Rojek 28, 2:0 Kania 28, 3:0 Kania 38, 3:1 Boś 65, 3:2 Mrożek 72.
Prądniczanka: Misiak - BąkI, Gruca, Marek, Ł. Kawa - RojekI (60 Mroczka), Kękuś (75 Zawalonka), Kania, A. Kawa - Jeleń, Obrzut (80 Pieniążek).
Olkusz: Dynerowicz - Nowak, Gajowiec, Banyś, Kajda - Czapnik, Boś (80 Przybylski), Mrożek, Zysk - Jedynak, Kazek.
Sędziował: Maciej Koster. Widzów: 100.

Pierwsza połowa zdecydowanie dla Prądniczanki, która wysoko prowadziła (jedno trafienie Rojka i dwa Kani). Goście po przerwie strzelili dwa gole i przy odrobinie szczęścia mogli doprowadzić do remisu. Wypracowali dobre sytuacje, lecz Mrożka w ostatniej chwili powstrzymali obrońcy, a po strzale przewrotką Banysia piłkę na róg wybił Misiak.
(ART)

Grębałowianka Kraków - Słomniczanka Słomniki 4:0 (2:0)
Bramki: 1:0 M. Kwater 25 karny, 2:0 M. Kwater 28, 3:0 M. Kwater 48, 4:0 Pikuła 85.
Grębałowianka: Ligara - D. Gregorczyk, Jańczyk, WilkI, Klęk - Lampart (82 Socha), Kowalski (46 Pietruszewski), Krawczyk, RajcaI (68 Fiust) - M. Kwater (75 S. Gregorczyk), Pikuła.
Słomniczanka: Kozub - P. Kubuśka, Tochowicz, StyczeńI, Szewczyk, Konieczny (49 M. Kubuśka) - Krawiec (75 Kurkiewicz), P. Ciałowicz, BurzyńskiI, Adamek (56 K. Ciałowicz) - Waśniowski (70 Stanek).
Sędziował: Łukasz Chowaniec. Widzów: 40.

W drugim z rzędu spotkaniu M. Kwater mógł się cieszyćł z hat ricka. Najpierw trafił z karnego (faul na Pikule), po chwili podwyższył po centrze i zamieszaniu podbramkowym. Gdy tuż po przerwie znów wpisał się na listę strzelców, stało się jasne, że Grębałowianka wygra.

Goście mogą żałować sytuacji z pierwszej połowy. Gdyby przy stanie 2:0 P. Ciałowicz trafił do siatki, a nie w poprzeczkę, mecz może potoczyłby się inaczej.
(ART)
Wieczysta Kraków - Bronowianka Kraków 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Biegun 8, 0:2 Kowalczyk 60, 1:2 Fromont 68 karny.
Wieczysta: Małek - J. Świątek, R. BursaI, Fromont, M. Bursa - Kozłowski (50 Heretyk), Dąbrowski (46 GrocholskiI), BanachowiczI, Pietrzak (75 PietruszkaI) - Strojek, Kwiecień (55 Pantoł).
Bronowianka: Pietuchow - Maroszek, Kubik, MałodobryI, KowalczykI - BiegunI, KowalówkaI, Socha (65 Onderka), Łukawski (65 Żerdecki) - Gzyl, KiełbusI.
Widzów: 100.

Na początku gola dla gości zdobył z rzutu wolnego Biegun, a po przerwie po przypadkowym trafieniu Kowalczyka było 0:2. Przy dośrodkowaniu obrońca Bronowianki nie trafił czysto w piłkę, ale ta wpadła do siatki. Miejscowi wprawdzie wkrótce zdobyli kontaktową bramkę z rzutu karnego, lecz nie byli w stanie sięgnąć po pierwszy punkt w rozgrywkach i nadal zamykają tabelę. (ART)

Przemsza Klucze - Zieleńczanka Zielonki 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Spurna 3, 2:0 Mucha 6, 3:0 Sokołowski 75.
Przemsza: T. Majcherkiewicz - Smętek, Guguła, ZiębińskiI, Kocjan - MotylI (70 Sokołowski), Mucha, Stach (74 Latos), F. Wołkiewicz, G. Majcherkiewicz (85 Modras) - Spurna (80 Musiał).
Zieleńczanka: Mazur (85 Pastuła) - Baran, Rożek, DragoszI (74 Zębala), Żywczak - Mitka, Katarzyński, Domagalski, Bulak, Rozwadowski (76 Mosur) - Bieda.
Widzów: 100.

Tak wysokie zwycięstwo niżej notowanej Przemszy to niespodzianka. Gospodarze ustawili spotkanie na swoją korzyść dzięki dwóm szybko zdobytym bramkom. W drugiej połowie wynik ustalił 16-letni Sokołowski, dla którego był to ligowy debiut w drużynie seniorów.
(ART)

Piliczanka Pilica - Clepardia Kraków 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Ł. Musialski 90.
Piliczanka: M. Kantor - A. Kukułka, HysI, Goncerz, M. Węglarz (89 Osmenda) - J. NowakI, T. Kukułka (65 Czapnik), Tokarski, KaziorIII[90], GrabowskiI[62] - Dudkiewicz (86 Ł. Musialski).
Clepardia: Sajdak - Machnik, Gągol, Gumula, Rębisz - MączyńskiI (62 Mierzwa), Kwaśny, Sieniawski, Adamczyk, Moszumański (73 Wach) - Kratky (85 Zębala).
Sędziował: Tomasz Żelazny. Widzów: 120.

Po raz trzeci z rzędu mecz Piliczanki rozstrzygnął się w końcówce, tym razem na jej korzyść. Bohaterem został rezerwowy Ł. Musialski. W 90 min, po stracie piłki przez Gumulę, w sytuacji sam na sam pokonał Sajdaka strzałem w dalszy róg. Clepardia ma czego żałować, bo nie wykorzystała gry w liczebnej przewadze. Goście twierdzą, że w doliczonym czasie należał im się karny za zagranie ręką rywala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski