Przypomnijmy, że obaj zawodnicy „Jaskółek”, w czwartek podczas meczu kontrolnego w Lesznie, uczestniczyli w bardzo groźnie wyglądającym karambolu. Mieli sporo szczęścia i po krótkim pobycie w szpitalu wrócili już do domów.
Wszystko na to wskazuje, że pierwszy, w pełni gotowy do ścigania się na torze, będzie Janusz Kołodziej, który w niedzielę próbował już startować w krakowskiej eliminacji Złotego Kasku. Ostatecznie po jednym wyścigu wycofał się z zawodów. Wczoraj nie udało się nam skontaktować z kapitanem „Jaskółek”, o stanie zdrowia Kołodzieja poinformował nas natomiast jego przyjaciel Krzysztof Cegielski.
– Od poniedziałku Janusz jest w trakcie rehabilitacji, która powinna pomóc mu w szybszym powrocie do treningów. Trudno w tej chwili przewidzieć, kiedy to nastąpi. Wersja optymistyczna to koniec bieżącego tygodnia. Gdyby Janusz do tego czasu czuł się już dobrze, niewykluczone, że wystąpi w zaplanowanych na weekend meczach kontrolnych z PGE Marmą Rzeszów. Na pewno Janusz nie będzie jednak forsował żadnych terminów i jeżeli zajdzie taka konieczność to jego przerwa w startach potrwa nieco dłużej. Najważniejszym jest bowiem, by wrócił na tor w pełni sił – podkreśla Cegielski.
W ubiegłym tygodniu zespół z Tarnowa rozegrał dwa pierwsze w tym roku sparingi, w których pokonał startującą w II lidze Ostrovię (68:22) oraz przegrał z występującą w Enea Ekstralidze Fogo Unią Leszno (39:51).
– Na pewno bardziej wartościowy był dla nas sparing w Lesznie i gdyby nie fatalny upadek Kołodzieja i Borowicza, byłbym z niego w pełni zadowolony – przyznaje trener „Jaskółek” Marek Cieślak. – Borowicz od początku sezonu spisywał się bardzo dobrze, zarówno w meczach towarzyskich, jak i w czasie treningów, dlatego tym bardziej szkoda, że tak pechowo zakończył się dla niego sparing w Lesznie.
Słabiej pojechał natomiast Greg Hancock, ale nie wyciągałbym z jego postawy zbyt daleko idących wniosków. Amerykanin nie startował bowiem na swoich najlepszych motocyklach, które już wcześniej wysłał do Auckland w Nowej Zelandii, gdzie w najbliższą sobotę odbędzie się pierwszy w tym roku turniej Grand Prix. Pozostali zawodnicy spisali się na miarę swoich możliwości. Więcej o dyspozycji całej drużyny będzie można powiedzieć po najbliższych meczach kontrolnych z drużyną z Rzeszowa – stwierdził trener tarnowian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?