Konkurs na przestrzeń w centrum. Co powstanie pod estakadami między Grzegórzkami i Kazimierzem?

Władze Krakowa mają w planach zorganizowanie konkursu architektonicznego i zaangażowanie mieszkańców w tworzenie planów zagospodarowania przestrzeni, która powstanie po likwidacji nasypu kolejowego między ulicami Kopernika i Miodową.

W ramach dobudowy dodatkowej pary torów dla szybkiej kolei aglomeracyjnej nasyp zastąpią tam estakady. Powstanie więc wolna przestrzeń. Pisaliśmy już, że mieszkańcy Grzegórzek mają duże obawy, iż teren zostanie zabetonowany, zdominowany przez parkingi i powstaną tam kluby nocne zakłócające ciszę.

Mieszkańcy podkreślali, że chcieliby pod estakadami zieleń, ławki, przejazdy dla rowerzystów, tereny rekreacyjne, ale były też głosy, że na części nowego terenu można byłoby stworzyć miejsca parkingowe, tym bardziej, że do końca października w strefie płatnego postoju ma zostać zlikwidowanych ok. 3 tys. miejsc dla aut.

Na ostatniej sesji Rada Miasta podjęła uchwałę, w której zwróciła się do prezydenta Krakowa o zainicjowanie działań, aby nowo powstałą przestrzeń zagospodarować w sposób jak najbardziej atrakcyjny dla mieszkańców.

Radni wskazali, że w tym celu miasto powinno podpisać z PKP umowę na długotrwałą dzierżawę terenu, przeprowadzić z mieszkańcami konsultację w sprawie tego, co mogłoby tam powstać i ogłosić konkurs architektoniczny.

Radni zaproponowali też, aby prezydent powołał zespół ekspercko-obywatelski złożony z mieszkańców, aktywistów miejskich, przedstawicieli dzielnic: I Stare Miasto i II Grzegórzki, urbanistów, architektów, przedstawicieli PKP, urzędników oraz radnych miejskich, którzy czuwaliby nad wszystkim i wspólnie doprowadzili do wyboru najlepszego wariantu.

Projekt uchwały przygotował klub PO w Radzie Miasta. - W uchwale zobowiązaliśmy prezydenta do przygotowania planu i harmonogramu prac do końca października - zaznacza radny Aleksander Miszalski, szef krakowskiej Platformy Obywatelskiej.

Zespół ds. zagospodarowania nowej przestrzeni pod estakadami miałby zostać natomiast powołany do 30 listopada tego roku.

W magistracie podkreślają, że podstawą do wszelkich działań jest umowa z PKP w sprawie dzierżawy terenów, jakie powstaną pod estakadami. Trwają już rozmowy z przedstawicielami kolei w tej sprawie. Spotka się z m.in. wiceprezydent Elżbieta Koterba odpowiedzialna za planowanie w mieście.

PKP musi m.in. określić warunki, na jakich może udostępnić teren oraz w jakim zakresie. Trzeba bowiem pamiętać, że estakady po wybudowaniu (mają być gotowe w 2020 roku) będą eksploatowane i PKP musi mieć stały dostęp do konstrukcji, m.in. w celu jej konserwacji.

- W najbliższym czasie planuję spotkanie z przedstawicielami PKP. W sprawie zagospodarowania terenu pod estakadami chcemy przeprowadzić konsultacje społeczne i ogłosić konkurs architektoniczny - potwierdza wiceprezydent Koterba.

Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Jacka Majchrowskiego informuje:- Zdaniem prezydenta przestrzeń powinna zostać wykorzystana nie tylko na cele komunikacyjne - ścieżki rowerowe, czy np. miejsca parkingowe, ale powinno się tam też znaleźć miejsce na zieleń czy rekreację.

Konsultacje mają też dać odpowiedź, czy i ewentualnie gdzie, może być pod estakadą miejsce na działalność komercyjną.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 20

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto