– W tym roku wywalczyła Pani z drużyną medale w juniorskich mistrzostwach świata i Europy. Jakie są cele na kolejny sezon?
– Te same, medale w mistrzostwach Europy i świata, które zostaną rozegrane wiosną. Liczę też na inne starty międzynarodowe, np. w Pucharach Świata. Ostatnio brałam udział w PŚ juniorów w Helsinkach, nie weszłam do „szesnastki”, ale z koleżankami zajęłyśmy w drużynie 4. miejsce. Jeśli chodzi o zawody krajowe, to w styczniu będę miała mistrzostwa Polski, też juniorów. Startuję już ostatni rok w tej kategorii wiekowej i chciałabym zaakcentować to zdobyciem medalu także indywidualnie, co jeszcze mi się nie udało.
– Reprezentacyjna drużna pozostanie ta sama?
– Nie, nikt inny nie został z tamtej ekipy, dziewczyny skończyły wiek juniorski. Teraz tworzymy team wraz z Barbarą Rutz z Wrocławia, Anna Mroszczak z Rybnika i Justyną Jagiełko z Katowic.
– Jesteście już zgrane?
– Znamy się, ale musimy trochę ze sobą powalczyć. W drużynie, z którą zdobyłam złoty medal, a potem brązowy, zgrywałyśmy się ze sobą dwa lata.
– Priorytet mają starty w młodszej kategorii wiekowej nad tymi wśród seniorek?
– W Pucharze Polski walczę z seniorkami, jeżdżę też na zawody międzynarodowe, ale jestem uzależniona od trenera kadry narodowej Michała Morysa. Mój szkoleniowiec klubowy Bartłomiej Język optowałby za częstszymi startami w Pucharze Świata seniorek, ale nie ma wpływu na powołania.
– W październiku zaczęła Pani nowy etap w życiu, wybrała się Pani na studia i nie jest to wymarzona wcześniej medycyna...
– Tak, doszłam do wniosku, że trudno byłoby mi pogodzić tak ciężkie studia z uprawianiem szermierki. Wybrałam więc prawo na Krakowskiej Akademii.
– To też nie jest przecież łatwy kierunek!
– Zawsze mi mówiono, jak szłam do „podstawówki”, potem do gimnazjum czy liceum, że będzie ciężko. A jest, jak na razie, bardzo dobrze. Zdecydowałam się na te studia w ostatniej chwili i nie żałuję.
– Ile ma Pani egzaminów zimą?
– Trzynaście. Nie przeraża mnie to. I tak uważam, że mam dużo czasu wolnego, mimo że trenuję codziennie.
– A jak zagospodarowuje Pani ten wolny czas?
– Czytam książki i gram na gitarze. To moje hobby jeszcze od „podstawówki”. Lubię zagraniczne piosenki, np. koreański pop. W internecie można znaleźć chwyty do grania tych piosenek, nie ma z tym problemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?