Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarki Wisły wybierają się na hit w Polkowicach

Justyna Krupa
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Wisła Can-Pack Kraków w niedzielę zmierzy się w ligowym szlagierze z CCC Polkowice (godz. 19).

To niełatwy tydzień dla „Białej Gwiazdy”. Najpierw wicemistrzynie Polski musiały przetrwać starcie z gwiazdami UMMC Jekaterynburg w Eurolidze, a teraz czeka je wymagające spotkanie w Polkowicach.

Zespół CCC był na starcie stawiany jako faworyt ligowych rozgrywek. W końcu klub z Polkowic zatrudnił renomowanego szkoleniowca, jednego z najbardziej cenionych w Europie – George’a Dikeoulakosa. W kadrze drużyny znalazło się kilka znanych nazwisk z zagranicy, pozostały też doświadczone Polki – Magdalena Leciejewska i Weronika Gajda czy utalentowana Andżelika Stankiewicz.

Okazało się jednak, że póki co ekipa Dikeoulakosa rozczarowuje. Zaliczyła już w ekstraklasie trzy porażki i tylko jedno zwycięstwo. Podobnie, jak wiślaczki, drużyna z Polkowic również grała w tygodniu mecz euroligowy – przegrała z francuską ekipą ESBVA -LM. W dodatku w ostatnim ligowym meczu z Artego więzadło w kolanie zerwała środkowa CCC Theresa Plaisance, co oznacza, że Amerykanka nie zagra już w tym sezonie.

Krakowianki, choć też poniosły euroligową porażkę, to jednak zaprezentowały się w Jekaterynburgu naprawdę obiecująco. Zagrały znacznie lepiej, niż w swoich ligowych występach. - Coraz lepiej rozumiemy się jako zespół. Powoli, krok po kroku, idziemy do przodu – ocenia Maurita Reid, która przeciwko UMMC zdobyła aż 24 punkty. Doświadczona rzucająca w końcu zademonstrowała to, co sprawiało, że była gwiazdą w swoich poprzednich zespołach – celne „trójki”, dobry przegląd pola i ambitną walkę w defensywie.
Reid przekonuje, że krakowianki przygotowując się do tego tygodnia pełnego wyzwań nie skupiały się przesadnie na rywalach. - Musimy przede wszystkim koncentrować się na naszej grze, na tym, co my mamy realizować – uważa.

Starcia Wisły z CCC w ostatnich latach zawsze były pełne dodatkowych emocji. W tym sezonie obie ekipy mają mistrzowskie aspiracje. Czy takie spotkania „podwyższonego napięcia” podnoszą jeszcze ciśnienie tak doświadczonej koszykarce, jak Reid? – Ja zawsze jestem zdenerwowana przed meczami. Ale gdy słyszę pierwszy gwizdek, to napięcie ze mnie schodzi – uśmiecha się rzucająca.
Starcie z CCC będzie można zobaczyć w TVP Wrocław.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Robert Lewandowski: Potencjały mamy, ale musimy z niego więcej wyciągnąć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski