Kraków bez nowej plaży nad Wisłą? Tego lata nie będziemy się opalać na piasku koło hotelu Forum

- Jesteśmy gotowi do budowy plaży. Złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę. Do uzupełnienia brakuje jednej z najważniejszych opinii, czyli pozwolenia wodnoprawnego wydawanego przez Wody Polskie. Po uzyskaniu tego dokumentu od razu uzupełniamy wniosek o pozwolenie na budowę i liczymy na to, że zezwolenie na prowadzenie prac budowlanych zdobędziemy jeszcze w tym roku i będziemy mogli je rozpocząć – mówi Marek Kufel ze spółki Balon Widokowy, która jest dzierżawcą terenu pod plażę nad Wisłą.

Firma Balon Widokowy dzierżawi już na Bulwarze Wołyńskim teren pod loty balonem. W ubiegłym roku ta firma wraz z firmą Forum wygrała przetarg na dzierżawę od miasta terenu pod plażę o powierzchni 0,9573 ha na bulwarze Wołyńskim – w sąsiedztwie balonu.

Zgodnie z umową dzierżawca płaci czynsz w kwocie 17 835 zł miesięcznie, w tym 12 350,17 zł gminie Kraków, a 5 484,83 zł na rzecz skarbu państwa (za część terenu należącego do skarbu państwa). Taka kwota nie jest wpłacana jednak od samego początku. W umowie zastrzeżono, że w okresie od daty zawarcia umowy dzierżawy do uzyskania ostatecznej decyzji o pozwoleniu na użytkowanie plaży (nie dłużej niż do 30 czerwca 2023 r.) opłata będzie w wysokości 10 proc. czynszu - dla gminy Kraków miesięcznie - 1 235,02 zł, a na rzecz skarbu państwa - 548,48 zł.

- Umowę z miastem podpisaliśmy na 15 lat. Zależy nam więc, by jak najszybciej uzyskać wszelkie zgody i zrealizować inwestycję, tak by zaczęła się zwracać – przyznaje Marek Kufel.

Bierze więc pod uwagę, że budowa plaży może nawet rozpocząć się jesienią i będzie prowadzona przez zimę. - Mamy nadzieję, że w przyszłym roku od samego początku sezonu letniego będzie można korzystać już z plaży w pełnym zakresie – mówi Marek Kufel.

Planowany kompleks rekreacyjno-wypoczynkowo-kulturalny ma być całoroczny, ogólnodostępny i nieogrodzony. Na dzierżawionym obszarze ma powstać plaża piaszczysta lub na pomoście drewnianym na powierzchni terenu nie mniejszej niż 700 mkw i miejsce do rekreacji z elementami urządzeń zabawowych dla dzieci.

Zaplanowano też budynek usług gastronomicznych z zapleczem o powierzchni zabudowy do 500 mkw, w większości swojej kubatury ukryty w wale przeciwpowodziowym, wykonany w technologii prefabrykowanej z modułów żelbetowych przykrytych zielonym dachem.

Obiekt ma posiadać pomieszczenie do konsumpcji z miejscami siedzącymi oraz częścią socjalną zawierającą: publiczne toalety, przebieralnię, wypożyczalnię sprzętu sportowo-rekreacyjnego, wydzielone pomieszczenie dostosowane do karmienia i przewijania dzieci, biuro informacji turystycznej oraz pomieszczenie dla załogi balonu widokowego.

- W ramach plaży powstanie obiekt restauracyjny, nie będzie tam dyskoteki - zapewnia Marek Kufel ze spółki Balon Widokowy. - Budynek plaży będzie zabezpieczony przeciwko powodzi. W tym celu planujemy zastosowanie specjalnych grodzi. Będziemy też wnioskować o zgodę na nasadzenia drzew na plaży, tak by można było się tam schować w cieniu - dodaje.

W spółce Balon Widokowy szacowano w 2020 r., że koszt budowy plaży wyniesie ok. 5 mln zł. Obecnie powstaje kosztorys inwestorski w oparciu o projekt budowlany złożony do Wydziału Architektury Urzędu Miasta Krakowa.

Dotychczas spółka Balon Widokowy zapłaciła już ok. 1,6 mln zł za wyburzenie dawnej plaży i uregulowanie zaległości wobec gminy, jakie przejęto po poprzednim dzierżawcy terenu.

Przypomnijmy, że plaża na Bulwarze Wołyńskim obok budynku dawnego hotelu Forum już kiedyś funkcjonowała. Wraz z nią działał przycumowany do brzegu basen na barce na Wiśle. Plażę postawiła spółka SAO Beach. Atrakcja została udostępniona w 2010 r. We wrześniu 2013 r. rada miasta uchwaliła plan zagospodarowania przestrzennego „Bulwary Wisły”. Pozwala on tylko na niskie budynki przy plaży, wbudowane w wały rzeki, aby nie zakłócały widoku na Wisłę i okoliczne zabytki.

Konstrukcja dawnego plażowego budynku, w którym funkcjonowała restauracja, górowała nad bulwarami. Plan powstawał, kiedy obiekt już był gotowy, a inwestor miał ważną umowę z miastem do końca 2015 r. Później firma SAO Beach nie dostała już zgody na plażę w takim kształcie. Przedstawiciele SAO Beach nie wyobrażali sobie jednak, by pawilon wbudować w wał, m.in. ze względu na zagrożenie podtopienia obiektu i duże koszty.

Ostatecznie spółka SAO Beach w 2019 r. odsprzedała swoje udziały spółce Balon Widokowy. Nowy właściciel wyburzył dawną plażę i zwrócił się do miasta o wydzierżawienie terenu pod nowy kompleks. Radni miejscy nie wyrazili zgody na to, by odbyło się to bez przetargu. Gmina ogłosiła więc przetarg, do którego zgłosiła się tylko spółka Balon Widokowy.

Wzrasta popyt na rynku nieruchomości