3 z 4
Poprzednie
Następne
Kraków. Napadł na sklep w Prokocimiu z pistoletem w ręku, a później chciał pomóc policjantom w poszukiwaniach sprawcy
Kraków. Podejrzany mężczyzna chwalił się policjantom, że posiadania umiejętności strzeleckie i w starciu z nim nie mieli by szans… A później okazało się, że za paskiem ma broń.