Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków nie zrezygnuje ze strefy czystego transportu. Urzędnicy powołują się na uchwałę Sejmiku

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Strefa czystego transportu ma ograniczyć ruch i emisję spalin w Krakowie.
Strefa czystego transportu ma ograniczyć ruch i emisję spalin w Krakowie. Wojciech Matusik
Komitet społeczny "Kraków dla kierowców" złożył projekt uchwały ws. uchylenie na terenie Krakowa strefy czystego transportu (SCT). Teraz ma się nim zająć Rada Miasta Krakowa. Przedstawiciele urzędu nie zamierzają zrezygnować z wprowadzenia ograniczeń w ruchu dla pojazdów emitujących nadmierną ilość spalin i zanieczyszczających powietrze. W magistracie przypominają, że do wprowadzenia strefy zobowiązała miasto uchwała Sejmiku Województwa Małopolskiego.

- Myślę, że protest przeciwko SCT ma przede wszystkim charakter mocno propagandowy, bowiem zaplanowane od przyszłego roku zmiany dotyczą dwóch procent najstarszych pojazdów. To pojazdy powyżej 30 lat, a w przypadku diesli nawet powyżej 32 lat. Z informacji wynika, że to są pojazdy często nawet nie ubezpieczone, widnieją w ewidencji, ale tak naprawę nie wyjeżdżają na ulice Krakowa. Będziemy obserwować efekty wprowadzenia SCT. Badania wykazują, że zanieczyszczenia transportowe są jednym z podstawowych źródeł najpoważniejszych chorób, a w szczególności układu oddechowego - mówi wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.

Zwraca uwagę, że SCT ma być wprowadzona, bowiem zobowiązała miasto do tego uchwała Sejmiku Województwa Małopolskiego. - Skoro jest taka uchwała Sejmiku wskazująca, że w tym kierunku należy iść, to jeżeli odstąpilibyśmy od SCT, to ktoś może nam zarzucić, iż lekceważymy zdrowie mieszkańców. Na to sobie nie możemy pozwolić. Niektórzy też twierdzą, że Unia Europejska wprowadzi jeszcze ostrzejsze kryteria niż Kraków i wtedy sprawa zupełnie stanie się bezprzedmiotowa - dodaje wiceprezydent Andrzej Kulig.

W uchwale Sejmiku Województwa Małopolskiego w sprawie "Programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego" wdrożenie SCT w wersji docelowej wyznaczono maksymalnie do 31 grudnia 2025 r. lub po zakończeniu budowy IV obwodnicy Krakowa (powstająca północna obwodnica ma być gotowa we wrześniu 2024 r.). W uchwale Sejmiku zarekomendowano objęcie docelową SCT obszaru ograniczonego IV obwodnicą (autostradową) Krakowa.

Przypomnijmy, że komitet społeczny "Kraków dla kierowców" przygotował obywatelski projekt uchwały ws. unieważnienia SCT i zabiega, by go wprowadzić pod obrady Rady Miasta Krakowa. By do tego doszło, konieczne było zebranie 300 podpisów. Jak w piątek, 10 listopada przedstawiciele komitetu poinformowali na konferencji prasowej, pod projektem podpisało się ponad 7 tys. osób (440 papierowych i 6753 elektronicznych). Następnie w magistracie złożono karty z odręcznymi podpisami popierającymi inicjatywę.

Zdaniem Komitetu "Kraków dla kierowców" propozycja SCT na terenie całego Krakowa "nie jest powszechnie akceptowana", zwracają też uwagę, że "w uchwale najpierw wskazuje się, że granicą strefy są granice administracyjne miasta Krakowa, a następnie jest mowa o innym obszarze, który nie jest jasno określony".

Od połowy 2024 roku jazda autem po Krakowie będzie możliwa po zarejestrowaniu pojazdu w elektronicznym systemie.

Strefa Czystego Transportu: Wjazd samochodem do Krakowa tylk...

Przypomnijmy, że Kraków jest pierwszym miastem w Polsce, które uchwaliło SCT. Z kolei w Europie jest już ponad 300 takich miejsc, a kolejnych 200 ma powstać w najbliższych dwóch, trzech latach.

Zaproponowane rozwiązanie dla Krakowa będzie miało dwa etapy. Pierwszy, bardzo łagodny, ma wejść w życie od 1 lipca przyszłego roku. Wtedy ograniczenia mają objąć auta około trzydziestoletnie, niespełniające bardzo jeszcze starych norm Euro 1 (dla benzyny) i Euro 2 (dla samochodów z silnikiem wysokoprężnym). Jeśli ktoś zmienił auto w ostatnim półroczu (po 1 marca 2023), pojazd ten będzie musiał spełniać już nieco wyższe wymagania – Euro 3 dla benzyny i Euro 5 dla diesla. Mówimy tu o autach około 24-letnich (w roku 2024) z silnikami benzynowymi i około 14-letnich z silnikami wysokoprężnymi. Wyższe normy, już dla wszystkich pojazdów, wejdą w życie dwa lata później – od 1 lipca 2026 r.

- Po wdrożeniu SCT w 2024 roku będziemy mieli czas na to, aby się przyjrzeć funkcjonowaniu strefy, wyciągnąć wnioski i być może złagodzić drugi etap w 2026 roku, albo rozdzielić go na mniejsze etapy. Wszyscy ci, którzy uważają, że z powodu wprowadzenia w 2024 roku SCT nastąpi u nas koniec świata ulegają wpływom propagandy - komentuje wiceprezydent Andrzej Kulig.

Oto najbardziej zanieczyszczone polskie miasta

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków nie zrezygnuje ze strefy czystego transportu. Urzędnicy powołują się na uchwałę Sejmiku - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski